Magazynowanie energii zapewnia ciągłość w dostawach prądu i gwarantuje znaczne oszczędności. Dlaczego to właśnie ta inwestycja będzie kluczowa dla przedsiębiorców i klientów indywidualnych w nadchodzącym roku?
Magazyny energii, a rozwój OZE
Jak dotąd, problem z magazynowaniem energii był jedną z głównych przeszkód w rozwoju OZE. Przeciążone sieci często nie są w stanie “pomieścić” mocy wyprodukowanej przez instalacje, dlatego inwestycje w magazynowanie są istotne zarówno na poziomie państwowym, jak i indywidualnym.
– Mamy w Polsce wielkie wyzwanie w zakresie transformacji energetycznej. Budujemy nowe moce z odnawialnych źródeł energii, budujemy miks w oparciu o energetykę jądrową w przyszłości, rozwija się OZE. Inwestujemy w sieci przesyłowe, ale nie możemy zapominać o bilansie energetycznym, o stabilizacji sieci. Z pomocą przychodzą magazyny energii i ten sektor, co widać po nowych inwestycjach, będzie się gigantycznie rozwijał – podkreśla Miłosz Motyka, podsekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska.
Magazyny dla przedsiębiorców
Magazyny energii gwarantują przede wszystkim bezpieczeństwo i stałość dostaw, które są najważniejsze dla przedsiębiorstw. Wraz z agregatami prądotwórczymi i systemami zasilania gwarantowanego UPS mogą skutecznie zabezpieczyć działalność firmy przed przerwami w dostawie energii elektrycznej.
Duży nacisk na te inwestycje został postawiony w szóstej edycji programu Mój Prąd, który wprowadza obowiązek zakupu magazynu energii w przypadku zakupu instalacji fotowoltaicznej. Dzięki takiej inwestycji pozyskiwaną energię można oddawać do sieci lub magazynować tak, aby rozliczać się na najkorzystniejszych zasadach. W przypadku przedsiębiorstw istotna będzie również możliwość bardziej efektywnego zarządzania zużyciem i magazynowania energii, gdy produkcja przewyższa zapotrzebowanie, np. w weekendy.
– Jesteśmy na etapie tworzenia strategii Narodowego Funduszu na kolejne cztery lata, w której temat magazynowania energii elektrycznej i cieplnej jest absolutnie wskazany jako jeden z priorytetowych – mówi Dorota Zawadzka-Stępniak, Prezes Zarządu NFOŚiGW.
Jak dodaje, wraz z rozwojem rozproszonych źródeł odnawialnych będzie rosło znacznie magazynów ciepła.
– Magazyn ciepła ma szansę stać się ważnym elementem stabilizującym pracę sieci, tym bardziej iż – jak wskazują analizy – jest to rozwiązanie wielokrotnie tańsze od magazynów energii – mówi Dorota Zawadzka-Stępniak.
Magazyny dla klientów indywidualnych
W przypadku gospodarstw domowych zakup magazynu energii to przede wszystkim możliwość oszczędności – magazyny pozwalają przechowywać nadwyżki energii wyprodukowanej w ciągu dnia przez instalację fotowoltaiczną. Ich opłacalność znacznie wzrosła po wprowadzeniu systemu rozliczeń w net-billingu. Dzięki posiadaniu systemu magazynowania prosument nie musi oddawać znaczącej części wyprodukowanej energii do sieci ani kupować jej w godzinach największego zapotrzebowania, czyli wtedy, gdy jest najdroższa. Dzięki temu można osiągnąć choćby 90% samowystarczalności energetycznej.
Największą korzyść z posiadania magazynów energii będą mieli klienci, którzy korzystają z taryfy G12, G12w lub G13. W takim przypadku możliwe jest pobieranie prądu z sieci, kiedy stawki są niższe, czyli poza godzinami szczytu.
Magazyn energii można wykorzystywać również jako zabezpieczenie w przypadku przerw w dostawie prądu. Funkcja taka staje się coraz bardziej istotna – śnieżyce i inne gwałtowne zjawiska atmosferyczne mogą powodować awarię sieci i problemy z dostępem do prądu choćby przez kilka dni.
Źródła: Forum Energii, gov.pl
Fot. Canva