- Gdybym był Maduro, natychmiast udałbym się do Rosji albo Chin. Jego dni są policzone, coś się wydarzy - ocenił republikański senotor Rick Scott. Sytuacja w Wenezueli zaostrza się wraz z rosnącymi napięciami wojskowymi w regionie. Rząd Wenezueli potępił w niedzielę "prowokacyjne manewry sił USA" w rejonie wyspiarskiego państewka Trynidad i Tobago.