Maciej Bursztein: Kielce powinny być miastem, w którym młodzi ludzie będą chcieli żyć

6 miesięcy temu
Zdjęcie: Maciej Bursztein: Kielce powinny być miastem, w którym młodzi ludzie będą chcieli żyć


Przyjazna Premia Mieszkaniowa oraz rozwój budownictwa mieszkaniowego. To kolejne punkty programu wyborczego Macieja Burszteina. Kandydat na prezydenta Kielc dzięki innowacyjnym, w jego opinii rozwiązaniom chce poprawić sytuację gospodarczą oraz demograficzną stolicy regionu świętokrzyskiego.

Maciej Bursztein uważa, iż Kielc są miastem dużych kontrastów. Z jednej strony większość mieszkańców ma niskie zarobki, a ceny mieszkań wciąż rosną. Z drugiej stolica regionu świętokrzyskiego ma być jedynym z tych miast wojewódzkich, w których powstaje najmniej mieszkań. Jako przykład samorządu, który dostrzega ten problem podał Rzeszów. Tam tylko w 2022 roku wybudowano ponad 3,1 tys. nowych mieszkań. Z kolei w Kielcach w tym samym czasie było to niecałe 1,1 tys. lokali mieszkalnych.

– Jest to bardzo niechlubna statystyka, która stawia nas w bardzo złej sytuacji. To powód dlaczego mieszkania są takie drogie. Po uwzględnieniu siły nabywczej przeciętnego kielczanina nic dziwnego, iż młodzi kielczanie nie planują tu swojej przyszłości – mówi.

– Musimy budować więcej. Jednak wcześniej powinniśmy zacząć od planowania miasta. Często w Kielcach mamy do czynienia z protestami, które wynikają z chaotycznego realizowania nowych inwestycji deweloperskich. Nie mamy planów zagospodarowania przestrzennego, a samo planowanie przestrzenne na wielu płaszczyznach jest w naszym mieście ułomne – dodaje.

20.03.2024. Kielce. Konferencja Macieja Burszteina, kandydata na prezydenta Kielc. / Fot. Marcin Marszałek – Radio Kielce

Według kandydata na urząd prezydenta Kielc sposobem na poprawę sytuacji demograficznej miasta ma być nowatorskie rozwiązanie polegające na wprowadzeniu dopłaty do kredytu, czyli Przyjazna Premia Mieszkaniowa. Na pytanie Radia Kielce w sprawie przyszłości loterii podatkowej Maciej Bursztein zastrzega, iż w przypadku przejęcia władzy w mieście nie zrezygnuje z niej. Jednak w jego opinii lepsze efekty ma przynieść właśnie premia mieszkaniowa, która zwiąże nowych mieszkańców z miastem na dłużej.

– To nie działa jak rządowy program 500+. Ten program się nie refinansuje. Co istotne, aby zakwalifikować się do Przyjaznej Premii Mieszkaniowej beneficjenci (bo muszą być to dwie osoby) muszą rozliczać w Kielcach podatek PIT przynajmniej przez trzy lata. jeżeli ktoś po upływie tego czasu nie będzie miał płynności finansowej, bo brakuje mu nie więcej niż 500 zł, może skorzystać z tego programu. W skali roku z budżetu miasta na ten cel będziemy przeznaczać 3 mln zł. Dopłata do kredytu ma obowiązywać przez pięć lat, ale w tym czasie osoby korzystające z tego programu będą musiały przez cały czas rozliczać PIT w Kielcach. Wydatki poniesione przez samorząd niemal w całości zostaną zrefinansowane dzięki wpływom z podatków – tłumaczy Maciej Bursztein

– Jest to precedens w skali kraju jeżeli chodzi o działania samorządów zmierzające do przeciwdziałania wyludnianiu miast. Chciałbym, abyśmy jako Kielce byli w końcu w czymś pierwsi. Jestem przekonany, iż wprowadzenie tego programu zainspiruje inne gminy do wdrożenia podobnych rozwiązań – ocenia.

Z kolei kandydujący do kieleckiej rady miasta Maciej Jakubczyk wskazuje, iż wzrost inwestycji w budownictwo mieszkaniowe oraz miejską infrastrukturę może napędzić rozwój gospodarczy miasta. Kolejną kwestią na jaką zwraca uwagę jest położenie większego nacisku na edukację zawodową w branży budowlanej.

Ubijający się również o mandat radnego Arkadiusz Stawicki dodaje, iż zabudowa mieszkaniowa mogłaby być realizowana na około 400 ha gruntów znajdujących się w granicach miasta, które czekają na odrolnienie. Co więcej, dodatkowym elementem obniżenia cen mieszkań ma być umożliwienie deweloperom budowania wyższych budynków.

Rozwój budownictwa mieszkalnego ma być możliwy dzięki dofinansowaniom z Banku Gospodarstwa Krajowego, rządowego programu mieszkań komunalnych oraz KPO. Pod uwagę brana jest także kooperacja z inwestorami w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. W jego ramach samorząd przekazuje teren, a przedsiębiorca w zamian obniża ceny mieszkań lub część z wybudowanych lokali przekazuje gminie na mieszkania socjalne. Program wyborczy kandydata na prezydenta Kielc przewiduje także budowanie biurowców klasy A w tej samej formule.



Idź do oryginalnego materiału