M.Piskorski o Polsce i stosunkach polsko-rosyjskich w wywiadzie dla szwajcarskiej „Małej Moskwy”

wiernipolsce1.wordpress.com 3 godzin temu

Wywiad z Mateuszem Piskorskim przeprowadzony przez „zagadkowego” redaktora ze Szwajcarii

W dniu 30 września Mateusz Piskorski udzielił wywiadu na temat Polski i Polaków i stosunków polsko-rosyjskich nieco zagadkowemu naczelnemu redaktorowi miesięcznika „Ruska Szwajcaria” („Rosyjska Szwajcaria”; Russian Switzerland Publishing House, ros. Издательство «Русская Швейцария») i jednocześnie jego współzałożycielowi oraz wydawcy, Aleksandrowi Peske.

Magazyn był założony przez A. Peske i Sergieja Sandera. Zespół redakcyjny, to aktualnie grono ponad 30 osób. Równolegle z wydawnictwem funkcjonuje platforma informacyjna http://www.aboutswiss.ch

Adres i siedziba redakcji: c/o Russische Schweiz Media GmbH, Weinbergstrasse 29, 8006 Zürich

Tak piszą o swojej historii:

„Historia projektu „Rosyjska Szwajcaria” rozpoczęła się w 2000 roku, kiedy na serwerze talk.ru pojawiło się wirtualne forum dla Rosjan zamieszkałych w Szwajcarii. W miarę rozwoju forum narodziła się strona internetowa „Rosjanie w Szwajcarii” ru.swissonline.ch, która w 2003 roku zmieniła nazwę na „Rosyjska Szwajcaria” i została przeniesiona na serwer ruswiss.ch. W ciągu następnego roku ruswiss.ch aktywnie rozwijał się jako miejsce wirtualnej komunikacji dla rosyjskojęzycznej ludności Szwajcarii, a jednocześnie jako źródło informacji poświęcone różnym aspektom życia, nauki, pracy i biznesu w kraju. W kwietniu 2004 roku, wykorzystując zasoby ruswiss.ch, powstał drukowany rosyjskojęzyczny miesięcznik informacyjny „Rosyjska Szwajcaria”.

Później przekształcił się on w szwajcarski miesięcznik o tej samej nazwie w języku rosyjskim.

Z okazji dziesiątej rocznicy istnienia magazynu przeprowadzono rebranding. Magazyn zyskał nazwę „RS” i zaczął koncentrować się bardziej na tematyce szwajcarskiej: wszystko o Szwajcarii po rosyjsku.

W 2019 roku, z okazji 15. rocznicy powstania magazynu, przeprowadzono kolejną zmianę szaty graficznej. Dodano nowych felietonistów, a wraz z ich pojawieniem się, zakres tematów ponownie znacznie się poszerzył.
Patrz: https://rsmagazine.ch/

O samym magazynie tak piszą:

„RSz” („Rosyjska Szwajcaria”) to magazyn o wyjątkowym i niezwykle pięknym alpejskim kraju Szwajcarii, gdzie wśród ponad ośmiu milionów mieszkańców żyją dziesiątki tysięcy osób rosyjskojęzycznych.

„RSz” to jedyne regularne i niezależne drukowane źródło informacji o Szwajcarii w języku rosyjskim.

„RSz” publikuje materiały na temat polityki i historii, prawa i ekonomii, stylu życia i spędzania wolnego czasu oraz wydarzeń kulturalnych i artystycznych.Portrety interesujących ludzi zamieszkałych w Szwajcarii oraz wywiady z gośćmi Konfederacji stanowią integralną część naszej oferty informacyjnej. Wszystkie teksty powstają wyłącznie na potrzeby naszej publikacji.

Dobór tematów i ich perspektywa są ustalane z perspektywy rosyjskojęzycznego mieszkańca Szwajcarii.

„RSz” oferuje fachowe porady i sprawdzone informacje. Oferuje opinie i fakty, którym można zaufać. To katalog produktów, usług i adresów firm, które interesują naszych odbiorców.
«РШ» —популярный журнал о Швейцарии на русском языке
——————–

W skrócie o Aleksandrze Peske

ojciec Łotysz (bałtycki Niemiec) mama Rosjanka. Lata dzieciństwa i młodości spędził w mieście Grozny (Czeczenia).
https://100biografiy.ru/blogery/aleksandr-peske
Alexander Peske, urodzony w 1979 roku u północnych podnóży Kaukazu, odnalazł swój dom i szczęście w Alpach Szwajcarskich. Z wykształcenia dziennikarz i ekonomista, z powodzeniem rozwijał swoją karierę jako wydawca, polityk i przedsiębiorca. Jego życiowa podróż wiodła przez Rosję, Niemcy i Szwajcarię. Jako oddany i pełen pasji obywatel Konfederacji Szwajcarskiej i całego świata, dąży do tego, aby nasz europejski subkontynent stał się miejscem dobrobytu, sprawiedliwości i stabilności. W swoich wykładach prowadzi zainteresowanych słuchaczy przez aktualne wyzwania związane z mediami i polityką, wspiera ich w radzeniu sobie z rozproszonymi obawami i przedstawia kontekst niepewności nadchodzących lat.
Alexander Peske

Szerzej sam o sobie Aleksander Peske i swojej „bajecznej przygodzie ze Szwajcarią” opowiada w wywiadzie przeprowadzonym w 2022 r. przez Aleksandra Valdmana dla izraelskiego, rosyjskojęzycznego kanału informacyjnego ITON.TV(*)
——————–
(*) Iton TV to pierwszy izraelski kanał telewizji internetowej w języku rosyjskim[1].

Według jednego z dyrektorów projektu, Aleksandra Gur-Ariego, kanał zbudował własne studio w Tel Awiwie w Izraelu[2].

Główne tematy: polityka, sztuka, wojny w Izraelu, Izrael, Żydzi i seks (który jest tematem programu „Lerotica”[3]).

Programy polityczne prezentowane są z prawicowej, syjonistycznej perspektywy.
Iton TV

———————————————–
Patrz niżej:

Aleksander Peske, założyciel wydawnictwa „Rosyjska Szwajcaria”, szczerze opowiedział w ITON.TV o sobie i odpowiedział na pytania widzów dotyczące historii projektu Rosyjska Szwajcaria, swoich studiów i pracy w Szwajcarii i Niemczech, europejskich elit i poziomu profesjonalizmu zachodnich polityków, swoich poglądów na rosyjską scenę liberalną i konflikt ukraińsko-rosyjski, różnic między zjednoczeniem Niemiec w 1991 roku a powrotem Krymu do Rosji w 2014 roku, perspektyw negocjacji bezpieczeństwa między Rosją a USA i NATO, relacji Europy z Polską i państwami bałtyckimi, a także tego, czy spotykają go jakieś zagrożenia z powodu jego poglądów politycznych i jak często musi „grać rolę niechluja”, mieszkając i pracując w Europie.

https://www.youtube.com/embed/7RXxo1DGiGw
——————————
W rosyjskiej blogosferze można znaleźć nieco opinii, które dopełniają obraz „bajkowego” szwajcarskiego Rosjanina lub jak ktoś woli rosyjskiego Szwajcara.
Przytoczę dla przykładu trzy opinie:

Блогер Александр Песке
Федор Лапшинский

Ze wszystkich blogerów, ostatnio z przyjemnością słucham Alexandra Peske. Mówi przyjemnie, z lekkim niemieckim akcentem. Jest miły, a choćby nieco optymistyczny. Mieszka w Szwajcarii, ale dzieciństwo spędził w Groznym. Peske z delikatnym humorem opisuje, co dzieje się w Europie, a zwłaszcza w Niemczech. Żyjemy teraz w bardzo dziwnych czasach – czasach wielkich zmian. I ledwo rozumiemy, co się dzieje. Dokąd to wszystko zmierza! Podobno samoloty nie będą już latać normalnie w najbliższym czasie. Co to znaczy „normalnie”? No cóż, tak jak, powiedzmy, w 2019 roku. W zasadzie ludzkość może już nie latać. Sto lat temu wszystko było jakoś prostsze i ludzie płynęli do Ameryki statkami. Zajęło to około dwóch tygodni. I to była prawdziwa podróż! Trzeba patrzeć na wszystko z poczuciem humoru, bo inaczej zwariujesz. Lepiej nie zwariować (bo powrót będzie niezwykle trudny), dlatego lepiej słuchać normalnych, trzeźwo myślących blogerów. Jak na przykład ten sam Aleksander Peske.
https://proza.ru/2022/06/21/1098

Русский швейцарец Песке

Gościem Wiaczesława Manucharowa jest mój przyjaciel, Aleksander Peske, dziennikarz ze Szwajcarii i założyciel wydawnictwa „Rosyjska Szwajcaria”.
Peske ma również własny kanał na YouTube, gdzie dzieli się historiami z Europy, których nie pokazują media. Okresowo odwiedza Rosję i organizuje otwarte spotkania. Aleksander wie, o czym mówi z pierwszej ręki. Osobiście kontaktował się z czołowymi urzędnikami, Gorbaczowem i Merkel, wspierał działalność Rosyjsko-Szwajcarskiego Związku Przemysłowców i Zawodowców oraz organizował spotkania biznesowe między szefami firm z obu krajów.

Obecnie pracuje jako menedżer ds. ryzyka w szwajcarskiej hucie stali i kieruje służbą prawną, która pomaga Europejczykom objętym sankcjami.

Kilka dni temu ogłosił swoją kandydaturę na posła w kantonie Schwyz, gdzie będzie reprezentował interesy osób rosyjskojęzycznych w szwajcarskim rządzie.

Najważniejsze, co robi, to stworzenie platformy, na której ludzie z różnych państw mogą dowiedzieć się rzetelnych informacji o Europie i Rosji. Co roku Peske przyjeżdża do Rosji i organizuje otwarte spotkania z przyjaciółmi. Na pewno dam znać, kiedy będzie to następnym razem. Podczas tych otwartych spotkań możecie zadawać Aleksandrowi pytania.

Nagranie wywiadu Pesce i Manucharowa:
https://www.youtube.com/embed/FGBVYBTAkpE
https://youtu.be/FGBVYBTAkpE  konto zlikwidowane

————–
Ten wywiad dotyczy życia w Europie, nieufnego stosunku do Rosjan, „horrorowych historii” w gazetach, w które ludzie wierzą, pacyfizmu Olafa Scholza, „heroizmu” Wołodymyra Zełenskiego, rozkazów Departamentu Stanu USA, amerykanizacji Europy, likwidacji podręczników do historii w szkołach, stanu opieki zdrowotnej, aktywnych mniejszości i przyszłości UE.

Proszę, nie myślcie, iż upolityczniam swój kanał. Po prostu uważam, iż zrozumienie tego, co dzieje się na świecie, jest ważne dla podejmowania decyzji ekonomicznych. I, owszem, wymiany informacji.
Rosyjski Szwajcar Peske
——————–

A teraz już przechodząc do samego wywiadu Aleksandra Peske z Mateuszem Piskorskim, których drogi w jakiś sposób się przecięły? Co interesujące najpierw te drogi Mateusza przecięły się Jakowem Kedmim, a w tej chwili z Aleksandrem Peske, i co równie dziwne przecięły się też drogi Mateusza z Grzegorzem Braunem ?!

Sam wywiad A. Peske z M. Piskorskim niczym szczególnie nie zaskakuje, jest poprawny politycznie. To znaczy przy szerokim i ogólnikowym omówieniu historii skomplikowanych stosunków polsko-rosyjskich (tutaj Mateusz utrwala ukutą narrację rosyjską jakoby Rosja była już mocarstwem niemal od XIV wieku, co jest nieprawdą, a Polska aspirowała jedynie do mocarstwowości, co jest jedynie częściową prawdą) w żadnym fragmencie wywiadu nie pojawia się kontekst wpływów żydowskich na dwustronne relacje polsko-rosyjskie, a także nie pojawia się wątek wpływów niemieckich na kształt imperium rosyjskiego od początku XVIII w. i na osłabianie relacji wewnątrz słowiańskich.

Przechodząc do teraźniejszości M. Piskorski dopuszcza się, nie wiem czy świadomego?, kłamstwa głosząc, iż nie istnieje już firma PESA w Bydgoszczy z powodu załamania się w wyniku sankcji zamówień na dostarczenie taboru dla Petersburga i Mińska, czym wprawia choćby w pewne osłupienie A. Peske?!

A jaka jest prawda:

Piskorski wyraża także inne kontrowersyjne poglądy.
Pierwszy
, że jest przeciwnikiem zakazu obecności w Polsce znaków i symboli banderowskich, bo to jego zdaniem jedynie utrwala ideologię szowinizmu ukraińskiego ?!

Drugi, kontrowersyjny pogląd, który ja osobiście chciałbym żeby był prawdziwy, ale moim zdaniem jest jedynie życzeniowy, to taki, że rzekomo jedynie nieco powyżej 30% Polaków uważa Rosję za agresora w konflikcie z Ukrainą. A także, iż w 2024 i 2025 roku nastąpił istotny przełom w świadomości Polaków w stosunku do lat 2022 i 2023, i w tej chwili Polacy nie dostrzegają zagrożenia militarnego ze strony Rosji?!. Przy czym Mateusz nie podpiera się tu żadnymi badaniami opinii publicznej, ani innymi źródłami uzasadniającymi jego pogląd.

Trzeci fragment wywiadu, kiedy Piskorski mija się z prawdą, to marginalizacja obecność amerykańskiego kapitału w Polsce

oraz twierdzenie o nieistnieniu polskiego eksportu do USA.

Oba te poglądy są kłamstwem, chociaż można się zgodzić, iż rząd polski nie stawia praktycznie żądnych twardych warunków handlowych i technologicznych stronie amerykańskiej, a mógłby, znając priorytety polityki amerykańskiej w regionie.

https://www.trade.gov.pl/wiedza/amerykanskie-inwestycje-w-polsce/
————————-
Na koniec warto wyjaśnić głębiej skąd pochodzi nazwa „Rosyjska Szwajcaria”, przy czym nie chodzi tu o podobnie nazywany region polodowcowego, morenowego krajobrazu w pd-zach. części okręgu kaliningradzkiego/królewieckiego (podobnego do terenów o polskiej nazwie Szwajcaria Kaszubska).

„Rosyjska Szwajcaria” (lub „Mała Moskwa”) to określenie używane w kontekście powiązań gospodarczych i siedzib rosyjskich firm w mieście Zug, zwłaszcza w odniesieniu do sektora energetycznego. Wynika to z faktu, iż Zug jest ważnym centrum finansowym z niskimi podatkami, co przyciąga wiele rosyjskich przedsiębiorstw, w tym tych związanych z gazem ziemnym, takich jak Nord Stream. Zug: to faktyczny szwajcarski kanton położony w środkowej Szwajcarii, który przystąpił do Konfederacji w 1352 roku. Rosyjska Szwajcaria/Mała Moskwa: To nieformalne określenie, które odnosi się do dużej liczby rosyjskich firm i przedsiębiorstw, mających swoje siedziby w mieście Zug ze względu na korzystne warunki biznesowe i podatkowe. Powiązania gospodarcze: Połączenie tych dwóch terminów podkreśla szczególnie silne relacje między miastem Zug a rosyjskim kapitałem, zwłaszcza w sektorze energetycznym, co było widoczne m.in. w przypadku firm takich jak Gazprom

Kanton Zug jako centrum handlu z Rosją: Miasto Zug, stolica kantonu o tej samej nazwie, jest znanym ośrodkiem międzynarodowego handlu surowcami, w tym z Rosją. Kanton ten jest powszechnie postrzegany jako węzeł dla rosyjskich inwestycji i interesów, co doprowadziło do dyskusji na temat jego powiązań z Rosją. W styczniu 2025 roku szwajcarskie media pisały o działalności rosyjskiej firmy Novatek w Zug ( Novatec, (ros. НОВАТЭК) – jest największym rosyjskim prywatnym producentem gazu ziemnego i drugim co do wielkości w ogólnej produkcji gazu po holdingu Gazprom, główni jawni udziałowcy, to rosyjscy oligarchowie Gienadij Timczenko, Leonid Michelson i inni) , co ilustruje głębokie powiązania ekonomiczne. Z tego powodu Zug bywa potocznie nazywany „Rosyjską Szwajcarią” ze względu na obecność rosyjskiego kapitału.

Miasto Zug często nazywane jest potocznie „Małą Moskwą” (ang. Little Moscow) ze względu na: 1)Ogromną liczbę rosyjskich firm zarejestrowanych w tym regionie – szacuje się, iż wśród 30 tys. zarejestrowanych podmiotów gospodarczych choćby 80% handlu rosyjskimi surowcami (np. ropą i węglem) przechodzi przez Zug i Genewę. 2)Obecność siedzib spółek powiązanych z rosyjskim rządem, takich jak Nord Stream 1 i 2 (oddziały Gazpromu) oraz inne firmy handlujące energią. 3)Rosyjskich oligarchów i biznesmenów, którzy lokują tam majątki (Szwajcaria zarządza ok. 150 mld USD rosyjskich aktywów), kupują posiadłości i korzystają z korzystnych regulacji podatkowych.

Nazwa ta zyskała popularność zwłaszcza po 2022 r., w kontekście sankcji UE i Szwajcarii wobec Rosji po inwazji na Ukrainę. Szwajcarskie media żartowały choćby o budowie „kremlowskiego muru” wokół Zugu, podkreślając jego „rosyjski charakter”. To miejsce przyciąga Rosjan dzięki dyskrecji bankowej i stabilności Szwajcarii, ale stało się też celem krytyki jako „słabe ogniwo” sankcji.

Szwajcaria zawsze była miejscem pobytu, najczęściej czasowego, osób odgrywających bardzo ważna rolę w przebiegu wydarzeń politycznych i gospodarczych w Rosji w ostatnich 150 latach. Wystarczy wspomnieć W.I. Lenina.
W kwietniu 1917 roku Lenin wraz z innymi rewolucjonistami podróżował pociągiem ze Szwajcarii, przez Niemcy, Szwecję i Finlandię, aż do Sankt Petersburga. Ten historyczny „zaplombowany pociąg” wyruszył z Zurychu, a nie z Zug, ale incydent ten jest często wspominany w kontekście rosyjskich powiązań z transportem kolejowym w Szwajcarii.

W czasach współczesnych Szwajcaria jak zostało to już napisane jest miejscem pobytu i prowadzenia interesów nie tyle Rosjan, co obywateli rosyjskich, często o podwójnym obywatelstwie reprezentujących najczęściej żydowski kapitał lub oligarchiczny kapitał zgromadzony w trakcie nierzadko przestępczym procesie „prywatyzacji” ogólnonarodowego majątku ZSRR.

PZ

Idź do oryginalnego materiału