Trump mówi "sprawdzam": - Bardzo dobra informacja jest na pewno taka, iż nastąpił powrót do rozmów. Po spotkaniu w Gabinecie Owalnym wydawało się, iż wszystko jest przekreślone. Minęło kilkanaście dni, jest powrót do rozmów, jest otwartość Ukrainy, na czym bardzo Stanom Zjednoczonym, szczególnie prezydentowi Trumpowi, zależało - powiedział w TVN24 Władysław Kosiniak-Kamysz. - To jest bardzo istotny sygnał i teraz może prezydent Trump powiedzieć Rosji "sprawdzam", czy z drugiej strony te deklaracje, które były wcześniej, były prawdziwe, czy to tylko była zasłona dymna, chęć zburzenia solidarności Zachodu, solidarności z Ukrainą - dodał.
REKLAMA
Jasionka gotowa: Szef MON odniósł się do oświadczenia, zgodnie z którym USA "natychmiast zniosą przerwę w przekazywaniu informacji i wznowią pomoc w zakresie bezpieczeństwa dla Ukrainy". - My jesteśmy gotowi jako Polska z naszym hubem w Jasionce, utrzymujemy zdolności operacyjne. Utrzymujemy zdolności operacyjne cały czas i jesteśmy w pełnej gotowości do wznowienia wsparcia amerykańskiego. Cieszę się z tej decyzji. Polska czeka na sygnał, kiedy to może być możliwe - powiedział wicepremier.
Zobacz wideo Donald Tusk o zachętach do szkoleń wojskowych
Tonowanie nastrojów: - Tak jak tonowałem nastroje pesymistyczne po tym, co się działo w Gabinecie Owalnym, tak bym tonował też nastroje optymistyczne po tym, co się wydarzyło dzisiaj - stwierdził Kosiniak-Kamysz. Jak dodał, "trzeba przyjąć to za dobrą monetę, za istotny krok powrotu do rozmów". - I to się stało faktem. I z tego się można ucieszyć - dodał. Jak stwierdził, "my mamy robić jedno, mamy robić swoje". - Mamy się zbroić, mamy przeszkalać się w jak największej grupie. Mamy wzmacniać siłę i budować większą siłę Europy - podkreślił szef MON.
Więcej informacji w artykule "Jest reakcja Zełenskiego po przełomowych ustaleniach. Podziękował Trumpowi" Źródła: TVN24, IAR