Nie ufają państwu i nie widzą powodu, by to zmieniać. Nakłonienie ich do zmiany zdania wiązałoby się prawdopodobnie z gruntowną przebudową instytucji państwowych tak, by działały bardziej na ich korzyść. W ich słowach pobrzmiewa echo historycznego doświadczenia – bycia narodem bez państwa. Jest w tej postawie coś z bycia imigrantami we własnym kraju, życia pod […]