Podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta Lublin zapaść ma decyzja dotycząca zagospodarowania Górek Czechowskich. Zintegrowany Plan Inwestycyjny przewiduje budowę bloków na 35 hektarach, a na 75 ha budowę parku. Miejscy aktywiści zapowiadają protest przeciwko zabudowie górek.
– W moim odczuciu ludzie oczekują zagospodarowania tego terenu – mówi zastępca prezydenta ds. inwestycji i rozwoju, Tomasz Fulara. – W taki sposób, żeby miasto ponownie, czego nie zrobiło w 2000 roku, odzyskało ten teren na korzyść miasta i żeby udało się zrobić tam park, który będzie służył mieszkańcom.
– Jesteśmy za rozwojem miasta, ale nie za jego zabetonowaniem – mówi przewodniczący klubu Prawa i Sprawiedliwości, Robert Derewenda. – Nasze dotychczasowe doświadczenie wskazuje na to, iż miasto nie jest wyjątkowo wymagające wobec deweloperów. Widzimy, jak wygląda kompromis w nowych dzielnicach czy osiedlach. Ten kompromis do tej pory wyglądał w ten sposób, iż beton, beton i jeszcze raz beton.
O godzinie 17.00 pod miejskim ratuszem rozpocznie się „ostatni protest” przeciwko zabudowie Górek Czechowskich.
InYa / opr. WM
Fot. archiwum RL