"Lot z piekła rodem". Samolot lądował po 36 minutach od startu

2 miesięcy temu
Samolot musiał lądować niecałe 40 minut po starcie. Jednak przyczyną tego nie była żadna usterka, a kłótnia dwóch rodzin na pokładzie. Załoga zdecydowała o awaryjnym lądowaniu, a na pokład musiała wkroczyć policja, która wyprowadziła dziewięć osób.
Idź do oryginalnego materiału