Los Angeles płonie — dosłownie i politycznie. Czy kryzys będzie dla Trumpa pretekstem do uzurpacji?

23 godzin temu
W ciągu kilku dni federalne służby wkroczyły do Los Angeles, zatrzymując imigrantów, tłumiąc protesty i eskalując napięcie, które gubernator Kalifornii Gavin Newsom nazwał „krokiem w stronę autorytaryzmu”. Od dekad nie było takiego konfliktu między władzą stanową a Białym Domem. Czym to się skończy?
Idź do oryginalnego materiału