Litwa wprowadzi stan „sytuacji nadzwyczajnej”. Powodem działania Białorusi

1 godzina temu
Zdjęcie: https://euractiv.pl/section/bezpieczenstwo-i-obrona/news/litwa-wprowadzi-stan-sytuacji-nadzwyczajnej-powodem-dzialania-bialorusi/


Litwa wprowadzi stan „sytuacji nadzwyczajnej” w związku z napływem balonów przemytniczych wypuszczanych z Białorusi – ogłosiła premier Inga Ruginienė. „Przygotowujemy podstawy prawne i dokumenty” – powiedziała.

Litewska premier określiła ogłoszenie stanu „sytuacji nadzwyczajnej” jako „najlepszy możliwy krok w obecnych okolicznościach”.

Taki stan umożliwia rządowi i władzom lokalnym przeznaczenie dodatkowych zasobów na zwalczanie zagrożenia ze strony balonów. – Nie wykluczamy pójścia dalej – dodała Inga Ruginienė. Kolejnym, dalej idącym krokiem mogłoby być wprowadzenie stanu wyjątkowego.

Z powodu naruszania przestrzeni powietrznej przez balony dwa największe litewskie lotniska – w Wilnie i Kownie – musiały kilkakrotnie wstrzymywać pracę. Litewscy urzędnicy twierdzą, iż balony, które mogą wznieść się na wysokość choćby 10 kilometrów, są celowo kierowane w korytarze powietrzne lotnisk i stanowią atak na lotnictwo cywilne kraju.

Choć balony przenoszące papierosy od dawna wykorzystują przemytnicy, dopiero w ostatnich miesiącach incydenty balonowe doprowadziły do przypadków zamknięcia lotnisk.

Pod koniec października Litwa zamknęła dwa przejścia graniczne z Białorusią. W odpowiedzi władze tego kraju uniemożliwiły litewskim ciężarówkom poruszanie się po białoruskich drogach i zabroniły im opuszczania kraju bez wcześniejszego uiszczenia opłaty, co Wilno określiło jako „wzięcie zakładników” przez Białoruś.

Tysiące litewskich ciężarówek wciąż utknęły na terytorium Białorusi, a Mińsk wezwał do konsultacji z litewskim ministerstwem spraw zagranicznych. Litwa zamiast tego wezwała do zaostrzenia sankcji wobec Białorusi.

Unijny komisarz ds. obrony, Litwin Andrius Kubilius, rozmawiał w środę z litewskim ministrem transportu o zagrożeniu ze strony balonów, a w piątek wystąpi w siedzibie litewskiego MSZ w Wilnie.

Idź do oryginalnego materiału