Likwidacja szczecińskiego oddziału Cargotabor – cios dla lokalnej gospodarki!

2 godzin temu

13 grudnia rozpoczęły się rządy koalicji kierowanej przez Donalda Tuska, co natychmiast odbiło się na lokalnych inwestycjach i miejscach pracy. Przykładem jest szczeciński oddział PKP Cargotabor, najważniejszy dla transportu kolejowego w regionie, który przeznaczono do likwidacji. Decyzja ta niepokoi pracowników i przedstawicieli związków zawodowych, którzy widzą w niej poważne zagrożenie dla gospodarki lokalnej oraz infrastruktury transportowej.

Likwidacja szczecińskiego oddziału – cios dla lokalnej gospodarki

PKP Cargotabor to spółka-córka PKP Cargo, specjalizująca się w serwisie i naprawie taboru kolejowego. Przedsiębiorstwo boryka się z trudnościami finansowymi, ale likwidacja szczecińskiego oddziału budzi sprzeciw lokalnej społeczności. Podczas spotkania z wojewodą Adamem Rudawskim oraz przedstawicielami NSZZ „Solidarność”, Mieczysław Jurek – przewodniczący Zarządu Regionu Pomorza Zachodniego – jasno stwierdził, iż „zakład w Szczecinie będzie zlikwidowany”. Decyzja ta pozbawi pracy 140 osób, a w skali całego kraju redukcje mają objąć aż 520 etatów.

Związkowcy podkreślają, iż likwidacja jest nieuzasadniona z logistycznego punktu widzenia. Szczecin posiada odpowiednie hale i wysokiej klasy specjalistów, co czyni miasto idealnym miejscem na bazę serwisową dla taboru kolejowego obsługującego porty w Świnoujściu i Szczecinie.

Przyszłość bez perspektyw?

Adam Rudawski, wojewoda zachodniopomorski, zapowiedział kolejne spotkania w celu znalezienia alternatywnych rozwiązań. Niemniej jednak, uczestnicy spotkania, w tym przedstawiciele NSZZ „Solidarność”, nie kryją rozczarowania brakiem konkretów. „Pozorowanie działań przez zarząd spółki PKP Cargotabor polega na tym, żeby dać jakąś nadzieję pracownikom, ale bez konkretów” – komentuje Mieczysław Jurek. Zamiast solidnych planów na zabezpieczenie miejsc pracy, pracownicy otrzymują jedynie obietnice bez pokrycia.

Krytyka decyzji koalicji rządzącej

Dariusz Matecki, poseł Prawa i Sprawiedliwości, nie krył krytyki pod adresem koalicji rządzącej. Odniósł się do działań posłów partii rządzących, wskazując na ich odpowiedzialność za decyzje mające negatywny wpływ na lokalne społeczności. W jego słowach:

„Gratulacje dla parlamentarzystów partii rządzących: Rzepy, Wieczorka, Nitrasa, Marchewki, Jaskulskiego, Filiks, Łąckiego i wojewody Rudawskiego. Likwidujecie oddział Cargotabor, który miał odpowiadać za naprawę taboru obsługującego port kontenerowy w Świnoujściu, którego za Waszych rządów nie będzie. Proszę o jedno: nie zasypcie tunelu do Świnoujścia”.

Posłowie opozycji dostrzegają destrukcyjne skutki decyzji koalicji rządzącej na przemysł lokalny i bezpieczeństwo transportowe w regionie.

Gratulacje dla parlamentarzystów partii rządzących: Rzepy, Wieczorka, Nitrasa, Marchewki, Jaskulskiego, Filiks, Łąckiego i wojewody Rudawskiego. Likwidujecie oddział Cargotabor, który miał odpowiadać za naprawę taboru obsługującego port kontenerowy w Świnoujściu, którego za… pic.twitter.com/OyqZLFiPX5

— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) October 14, 2024

Planowany protest związkowców

NSZZ „Solidarność” zapowiedziała protest przeciwko likwidacji zakładu PKP Cargotabor w Szczecinie. Pikieta odbędzie się 28 października przed urzędem wojewódzkim w Szczecinie. Związkowcy domagają się konkretnych działań na rzecz ochrony miejsc pracy oraz zabezpieczenia przyszłości transportu kolejowego w regionie. Jak zaznaczył przewodniczący Jurek: „Brak bazy remontowej dla transportu w Szczecinie to absurd, który może doprowadzić do sytuacji, w której region utraci swoje najważniejsze zaplecze transportowe”.

Bezpieczeństwo kraju i regionu zagrożone?

Związkowcy podkreślają, iż decyzja o likwidacji PKP Cargotabor nie tylko stanowi zagrożenie dla miejsc pracy, ale także dla bezpieczeństwa kraju. Bez odpowiedniego zaplecza serwisowego, transport kolejowy obsługujący porty w Szczecinie i Świnoujściu może stać się mniej efektywny, co niesie potencjalne ryzyko dla gospodarki i infrastruktury.

Czy koalicja Donalda Tuska zagraża rozwojowi regionu?

W obliczu rosnącego niezadowolenia społecznego oraz sprzeciwu związków zawodowych nasuwa się pytanie: czy koalicja Donalda Tuska faktycznie dba o dobro lokalnych społeczności? Obecne decyzje świadczą o braku zainteresowania długoterminowym rozwojem regionu oraz utrzymaniem miejsc pracy, co budzi niepokój mieszkańców Pomorza Zachodniego. Czy odbije się to również w wynikach wyborów?

Idź do oryginalnego materiału