W poniedziałek, 18 sierpnia, zostanie zlikwidowane przejście dla pieszych na Zakopiance w Rdzawce, poinformowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Według drogowców, z przejścia korzysta zaledwie kilka osób dziennie, a jego lokalizacja na dwupasmowej trasie stwarza zagrożenie zarówno dla pieszych, jak i kierowców.
To było jedyne przejście dla pieszych na Zakopiance między Myślenicami a Nowym Targiem. Likwidację odraczano do czasu zakończenia budowy dodatkowych dróg wzdłuż trasy, które umożliwiają bezpieczny przejazd i dojście pieszych pod Zakopianką około kilometr dalej. Według GDDKiA zmiana ma poprawić bezpieczeństwo ruchu oraz przewidywalność organizacji ruchu. Likwidacja przejścia wiąże się również z zamknięciem lewoskrętu w tym miejscu; dojazd do kościoła od strony Zakopanego będzie możliwy poprzez nawrotkę zlokalizowaną około 800 metrów dalej w kierunku Rabki-Zdroju.
Decyzja spotkała się jednak z krytyką lokalnych władz. Burmistrz Rabki-Zdroju, Leszek Świder, podkreśla, iż miejsce przejścia jest ważne nie tylko dla pieszych mieszkańców, ale także dla turystów i pielgrzymów. Wskazuje, iż w tym miejscu przebiegają dwa szlaki turystyczne, szlak papieski oraz droga do źródełka „Do Pociesznej Wody”, powiązanego z legendą o kościółku św. Krzyża. Burmistrz argumentuje, iż likwidacja przejścia bez alternatywnego rozwiązania, takiego jak przejście podziemne, nie poprawi bezpieczeństwa pieszych i ogranicza dostęp do atrakcji turystycznych.
Burmistrz zwraca także uwagę na fakt, iż nowo wybudowana Zakopianka w Rdzawce przewiduje cztery przejścia dla zwierząt oraz dwa skrzyżowania dwupoziomowe dla samochodów, podczas gdy piesi nie mają tam zapewnionego bezpiecznego przejścia. Według niego, decyzja GDDKiA pokazuje większą troskę o bezpieczeństwo zwierząt niż ludzi.
GDDKiA zapewnia natomiast, iż likwidacja przejścia jest elementem długofalowego planu poprawy bezpieczeństwa na Zakopiance, a piesi mogą korzystać z nowo wybudowanej drogi alternatywnej.
