Likwidacja CBA coraz bliżej. Nowa formacja będzie patrzyła władzy na ręce

news.5v.pl 1 tydzień temu

„Nadchodzą zmiany! Centralne Biuro Antykorupcyjne zostanie przekształcone w Centralne Biuro Zwalczania Korupcji, aby skutecznie zwalczać korupcję” – przekazała Kancelaria Premiera w mediach społecznościowych.

Donald Tusk skomentował tę decyzję na konferencji prasowej.

– Wielu naszych wyborców i moich współpracowników mówiło mi, iż trzeba zlikwidować CBA, bo jest to polityczna policja w rękach Kaczyńskiego – odpowiedział premier na pytanie dziennikarza Polsatu Marcina Fijołka.

– Uparłem się, by CBA dalej funkcjonowało. Mówiłem swoim, którzy obejmowali urzędy: wiem, jacy oni są, ale wy przynajmniej będziecie wiedzieli, że tu nie ma żartów – powiedział Tusk.

Dodał, iż rozmawiał wtedy z Kamińskim o pracy CBA. – Nie wykorzystał tej szansy. Od pierwszego dnia tak zaczął swoją robotę, żeby dopaść politycznych przeciwników, nie – walczyć z korupcją. Osiem lat PiS pokazało to w sposób jeszcze bardziej dojmujący – powiedział szef rządu.

Donald Tusk: CBA było praktycznie bezczynne

Premier zaznaczył, iż w tej chwili codziennie wykrywane są kolejne „pokłady korupcji”. – CBA było praktycznie bezczynne. Przez osiem lat, jeżeli kogoś ścigało, to polityków opozycji. Ta służba, jak żadna inna, jest przeniknięta taką polityczną treścią, w tym ludźmi” – ocenił.

Szef rządu powiedział, iż instytucja, która zastąpi CBA ma skutecznie walczyć z korupcją, pilnować również jego samego i osób, z którymi pracuje.

– To w moim interesie, nie tylko interesie Polski. Premier, który ma odrobinę oleju w głowie, musi chcieć mieć taką policję, która walczy z korupcją, żeby ludzie, z którymi pracuje, naprawdę wiedzieli, iż nie ma żartów. Mnie nikt nie musi namawiać, by władza była pilnowana przez policję w kwestii korupcji – powiedział Tusk.

ZOBACZ: CBA miało podsłuchiwać Daniela Obajtka. Kolejne nagrania ujrzały światło dzienne

Szef rządu zaznaczył, iż nie cieszyłby się z deklaracji pracowników CBA o ich gotowości do służenia teraz tej władzy. – Nie chcę tego – zaznaczył.

– Chcę rzetelnej, apolitycznej policji, która będzie ścigała korupcję i przede wszystkim będzie patrzyła władzy na ręce, nie opozycji. I to wam gwarantuję. Tak przebudujemy te służby, wyposażymy policję w takie możliwości, by nikt nie miał wątpliwości, iż policja nie boi się władzy – zadeklarował szef rządu.

Koniec CBA. Siemoniak: Jesteśmy na finiszu prac nad ustawą

W marcu na antenie Polsat News Polityka Tomasz Siemoniak, koordynator służb specjalnych, zadeklarował bliski koniec prac nad projektem o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym.

ZOBACZ: Likwidacja CBA. Projekt ustawy gotowy. Rzecznik ministra zdradza szczegóły

– Jesteśmy na finiszu prac nad ustawą o likwidacji CBA. Wynika z tego kilka mocnych wskazań, jeżeli chodzi o pracę operacyjną, zabezpieczanie obywateli przed inwigilacją, system świadczeń majątkowych – podkreślił Siemoniak.

Polityk zapowiedział wówczas także powstanie Centralnego Biura Zwalczania Korupcji.

Czytaj więcej

Idź do oryginalnego materiału