Lider polskiej opozycji Donald Tusk ogłasza zwycięstwo wyborcze

humanmag.pl 2 tygodni temu

Lider polskiej opozycji Donalda Tuska ogłosił dla niego początek nowej ery kraj po tym, jak wydawało się, iż partie opozycyjne zdobyły wystarczającą liczbę głosów w niedzielnych wyborach powszechnych, aby obalić rządzącego nacjonalistycznego konserwatystę impreza od władzy.

Koniec z ankietami sugerują, iż najwięcej mandatów zdobyła rządząca partia Prawo i Sprawiedliwość, ale nie na tyle, aby objąć prowadzenie Rząd co może się zdarzyć Prawa.

The Ipsos Z sondażu exit poll wynikało, iż Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 200 mandatów, a skrajnie prawicowa Konfederacja – prawdopodobieństwo – 200 mandatów partner – zdobyła 12 mandatów, co jest porażką uznaną przez partię.

Oczekuje się, iż trzy partie opozycyjne zdobą łącznie 248 mandatów w 460-osobowym izbie niższej parlamentu, czyli Sejmie.

Koalicja Obywatelska, największa z ugrupowań pod przewodnictwem byłego premiera i byłego prezydenta Unii Europejskiej Tuska, zdobyła 31,6% głosów, jak wynika z sondażu exit poll.

Tusk powiedział swoim zwolennikom: „Jestem politykiem od wielu lat. Jestem sportowcem. Nigdy w życiu nie byłem tak szczęśliwy, iż pozornie zająłem drugie miejsce.

Polska wygrał. Demokracja zwyciężyła. Odsunęliśmy ich od władzy.

„Ten wynik mógłby być jeszcze lepszy, ale już dziś możemy powiedzieć, iż złe czasy minęły, iż skończyły się panowania prawa i sprawiedliwości”.

Koalicja Obywatelska Tuska i rywalizujące ze sobą partie opozycji Trzecia Droga i Nowa Lewica startowały na oddzielnych mandatach, ale złożyły tę samą obietnicę usunięcia Prawa i Sprawiedliwości i przywrócenia dobrych stosunków z Unią Europejską.

Lider PiS Jarosław Kaczyński powiedział swoim zwolennikom, iż wynik jego partii, który według sondaży uzyskał prawie 37% głosów, jest sukcesem.

„Musimy mieć nadzieję i musimy też wiedzieć, iż niezależnie od tego, czy będziemy u władzy, czy w opozycji, będziemy ten projekt (polityczny) realizować na różne sposoby i nie pozwolimy, aby Polska została zdradzona” – powiedział.

Gdyby Prawo i Sprawiedliwość było partią z największą liczbą mandatów, najprawdopodobniej dostałaby pierwszą szansę na próbę utworzenia rządu.

Prezydent Andrzej Duda, sojusznik PiS, ma za zadanie znaleźć partię, która podejmie próbę utworzenia rządu.

Premier Mateusz Morawiecki powiedział Polsat News, iż pan Duda „powierzy zadanie utworzenia rządu zwycięskiej partii i w tym pierwszym kroku z pewnością będziemy się starali zbudować większość parlamentarną”.

Wyniki frekwencji wyborczej wskazują, iż frekwencja wyniosła rekordowe 72,9%.

Idź do oryginalnego materiału