Premier Donald Tusk jest krytykowany w związku z planowaną wizytą izraelskich polityków na obchodach rocznicy wyzwolenia Auschwitz. Problemem stały się zarzuty wobec premiera Izraela Benjamina Netanjahu, wydane przez Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK). Decyzja polskiego rządu, by nie zatrzymać izraelskich oficjeli mimo międzynarodowego nakazu aresztowania, wzbudziła sprzeciw lidera Konfederacji z Pomorza, Michała Urbaniaka.
Polska, jako sygnatariusz Statutów Rzymskich, zobowiązana jest do przestrzegania decyzji MTK. Trybunał wydał nakaz aresztowania Benjamina Netanjahu w związku z podejrzeniami o zbrodnie przeciwko ludzkości i wojenne. Tymczasem premier Tusk zapowiedział, iż osoby reprezentujące Izrael, niezależnie od pełnionej funkcji, mogą liczyć na pełne bezpieczeństwo i immunitet podczas uroczystości w Auschwitz.
Decyzja ta została podjęta po konsultacjach z ambasadą Izraela. Jak zapewnił premier, polski rząd nie dopuści, by obchody rocznicowe stały się areną politycznych rozgrywek czy demonstracji medialnych.
Reakcje polityczne i krytyka
Wypowiedź Michała Urbaniaka z Konfederacji, który oskarżył Donalda Tuska o popełnienie przestępstwa z artykułu 231 Kodeksu karnego, wywołała burzę w mediach. Urbaniak argumentuje, iż ochrona Netanjahu oznacza naruszenie obowiązków premiera i międzynarodowego prawa. Z drugiej strony, Tusk podkreśla, iż zapewnienie bezpieczeństwa izraelskiej delegacji to kwestia symboliczna, szczególnie w kontekście miejsca, jakim jest Auschwitz.
Premier Donald Tusk będzie chronił człowieka podejrzanego o zbrodnie przeciwko ludzkości i zbrodnie wojenne! Donald Tusk popełni przestępstwo, z art. 231 kodeksu karnego.
Polska jest stroną Statutów Rzymskich, czyli respektuje postanowienia Międzynarodowego Trybunału… https://t.co/9Uku0Ozxsn
Tusk zarzucił też prezydentowi Andrzejowi Dudzie niepotrzebne upublicznianie tego delikatnego problemu. Zdaniem premiera, sprawy tej rangi powinny być rozwiązywane w sposób dyskretny, bez eskalacji konfliktu na arenie medialnej.
Czytaj więcej: Rok rządów Donalda Tuska. Premier ma poważny problem
Czy wybór Polski jest uzasadniony?
Decyzja polskiego rządu budzi pytania o granice kompromisów w polityce międzynarodowej. Czy respektowanie symboliki miejsca i historii może uzasadniać odstąpienie od zobowiązań wobec MTK? Premier Tusk jednoznacznie odrzuca możliwość zatrzymania izraelskich liderów, niezależnie od okoliczności. Ostatecznie to minister edukacji Izraela ma reprezentować swój kraj, co teoretycznie rozwiązuje problem, choć nie ucisza głosów krytyki.