„Liczyliśmy na więcej” – Szymon Hołownia tylko 4,8 procent głosów sondażowych

2 tygodni temu
Fot. Radio Doxa

Sztab Szymona Hołowni miał apetyt na więcej, jednak mają nadzieję, iż ostateczne wyniki podane przez Krajowe Biuro Wyborcze będą wyższe.

– Widzimy tutaj dużą polaryzację przy dwóch kandydatach, którzy osiągnęli bardzo podobne wyniki i spotkają się w drugiej turze wyborów prezydenckich – mówi Paweł Wantuch, przewodniczący komitetu Polska 2050 województwo opolskie. – To duże poparcie prawicy jest dla nas martwiące. Mamy nadzieję, iż te sondażowe wyniki jeszcze ulegną zmianie. Natomiast wiemy już kto się spotka w drugiej turze wyborów. To będzie trudna druga tura, można powiedzieć, iż „na żyletki”, czyli z małą przewagą. Na pewno emocjonujące dwa tygodnie przed nami. My zrobiliśmy swoją robotę najlepiej jak potrafiliśmy i czekamy na wyniki regionalne, bo jest to dla nas bardzo istotne. Będzie czas na wyciągnięcie wniosków, bo Trzecia Droga jedzie dalej. Wierzymy w to, iż odzyskamy zaufanie wyborców i będziemy osiągali co raz lepsze wyniki w przyszłości.

– Czekamy na ostateczne wyniki wyborów prezydenckich w pierwszej turze – mówi Marcin Oszańca, prezes opolskiego PSL-u. Tutaj może być różnica choćby dwóch procent na plus, także nasz kandydat może być choćby na czwartym miejscu. Oczywiście liczyliśmy na więcej. Proszę zauważyć, iż w pierwszej piątce jest jedynie dwóch kandydatów, którzy reprezentują koalicję, która w tej chwili rządzi. To jest trudne pole i trudna pozycja do prowadzenia kampanii prezydenckiej, kiedy jednocześnie odpowiada się za to co dzieje się w Polsce. My robimy swoje i dalej będziemy działać.

Paweł Wantuch, Marcin Oszańca:

Niepokojące dla nas jest także to, iż tak wysoki wynik osiągnęli kandydaci skrajnej prawicy – dodaje Oszańca. Teraz sztab wyborczy Szymona Hołowni czeka na wyniki, które ogłosi Państwowa Komisja Wyborcza oraz na wyniki z naszego województwa.

Dłuższa relacja:

autor: KZL

Idź do oryginalnego materiału