Leśnicy zastali przykry widok. Robią to dla samych wierzchołków. "Bulwersujące zdarzenia"

Tuż przed świętami Bożego Narodzenia leśnicy prowadzą wzmożone kontrole, które mają związek z nielegalną wycinką drzew. Choć kary są gigantyczne, święta wciąż dają o sobie znać. Ludzie powalają gigantyczne drzewa, tylko po to, by zabrać ze sobą wierzchołek. W ten sposób można stracić choćby 5 tys. zł. Leśnicy poinformowali, iż trwa akcja "Choinka".
Wraz z początkiem grudnia w wielu miejscach w Polsce zaczęły pojawiać się punkty sprzedaży choinek. Leśnicy oferowali również samodzielną wycinkę na wskazanych terenach. Mimo to wciąż są sprzedawcy oferujący drzewka w bardzo niskich cenach. Niestety problem polega na tym, iż wiele z nich pochodzi z nielegalnego źródła. Niektórzy decydują się też na tak zwaną samowolkę. Temat powraca co roku niczym bumerang.


REKLAMA


Zobacz wideo Hubert Różyk: Jest możliwe wyłączenie 20% lasów z wycinki przy jednoczesnym dostarczaniu drewna polskiemu przemysłowi


Wycięli kilkunastometrowe jodły. "Straż Leśna prowadzi intensywne kontrole"
O przykrej sytuacji poinformowała w poniedziałek 22 grudnia Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie. Z wpisu na Facebooku wynika, iż strażnicy natknęli się na powalone drzewa, które nie posiadały wierzchołków. Kontrole w lasach prowadzone są w ramach specjalnej, przedświątecznej akcji.
Straż Leśna prowadzi intensywne kontrole w ramach akcji 'Choinka'. Niestety nie brakuje bulwersujących zdarzeń. W Nadleśnictwie Kolbuszowa sprawca zniszczył kilkunastometrowe jodły, wycinając jedynie ich wierzchołki
- przekazała Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie. To oznacza, iż kilkunastometrowe jodły zostały okaleczone po to, by ich wierzchołki mogły zostać przekształcone w choinki na święta.
Masa wyciętych drzew to prawie półtora kubika, a ich wyliczona wartość 428 złotych nie odzwierciedla straty, bowiem nie uwzględnia szkody ekologicznej. realizowane są czynności wyjaśniające w tej sprawie
- wyjaśnił Wojciech Zajdel, specjalista ds. ochrony mienia w RDLP w Krośnie, cytowany przez portal krosno.lasy.gov.pl. W tegoroczną akcję "Choinka" zaangażowali się funkcjonariusze Policji, Straży Granicznej, Straży Miejskiej, Państwowej Straży Rybackiej i Państwowej Straży Łowieckiej.
Pamiętaj! Kupuj choinki i stroisz tylko z legalnych źródeł. Kontrole targowisk realizowane są do 23 grudnia
- zaapelowano za pośrednictwem Facebooka.


Temat nielegalnej wycinki drzew powrócił. Kary są dotkliwe
Przed świętami wiele osób szuka idealnej choinki, co zwiększa ruch w lasach. Niestety, jak podają leśnicy, część z nich decyduje się na samowolne pozyskiwanie drzewek, łamiąc prawo i szkodząc przyrodzie. Warto pamiętać, iż problemem może być choćby niewłaściwa transakcja. W przypadku kupna choinki z nielegalnego źródła, o ile jej wartość nie przekracza 800 zł, mamy do czynienia z wykroczeniem. Jak informowaliśmy na początku grudnia, paserstwo nieumyślne jest objęte przepisami w Kodeksie karnym.
§ 1. Kto rzecz, o której na podstawie towarzyszących okoliczności powinien i może przypuszczać, iż została uzyskana dzięki czynu zabronionego, nabywa lub pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje, lub pomaga do jej ukrycia, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo więzienia do lat 2
§ 2. W wypadku znacznej wartości rzeczy, o której mowa w § 1, sprawca podlega karze więzienia od 3 miesięcy do lat 5
- czytamy w art. 292. Jak wskazuje zaś Komenda Powiatowa Policji w Mrągowie, za nielegalną wycinkę drzewek grozi 500 zł mandatu. W przypadku sprawy w sądzie grzywna może sięgnąć choćby 5 tys. zł.


Źródła: facebook.com, krosno.lasy.gov.pl, mragowo.policja.gov.pl


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.


Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.