Lepiej jeździć przez podwórko sąsiada? Mieszkańcy Al. Grunwaldzka 63 dalej walczą

elblag24.pl 1 tydzień temu

Po publikacji w elbląskich mediach Listu Otwartego dotyczącego problemów naszej wspólnoty mieszkaniowej Grunwaldzka 63 z nowo powstałą inwestycją Grunwaldzka 65 dewelopera ZUB MYTYCH Sp. z o.o. mieliśmy bardzo dużo zapytań od Elblążan „co się u was dzieje?– piszą mieszkańcy wspólnoty Grunwaldzka 63.

Wielu było zdziwionych brakiem reakcji odpowiednich organów na oczywisty fakt nieprzestrzegania Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego oraz faktu narażenia zabytkowej kamienicy Domu Kataryniarza na degradację. Pytano nas, czy w tej sprawie nie interweniował Konserwator Zabytków? choćby pracownicy firm wspomagających inwestycję ZUB MYTYCH Sp. z o.o. byli zaskoczeni, po przeczytaniu naszej publikacji, iż docelowo wyjazd ma być jednak przez nasze podwórko, a nie do ul. Żeromskiego, jak jeździli przez cały okres budowy!!!

Ale zwłaszcza odzew zwykłych ludzi po artykule uświadomił nam, iż warto walczyć, dlatego sprawa potoczyła się dalej, o czym kierując się ludzką przyzwoitością w bardzo dużym skrócie pragniemy opowiedzieć.

Lada chwila deweloper sfinalizuje sprzedaż mieszkań i stąd zniknie, a problemy zostaną…

Bez wiedzy i zgody!

Okazuje się, iż w naszym mieście bez wiedzy i zgody z naszej strony można wspólnocie:

• zabrać znaczną część podwórza, którą użytkowała od pokoleń,

• przy 18 lokalach zredukować ilość miejsc postojowych z 7 do 4,

• a wiatę śmietnikową, za którą Wspólnota zapłaciła ok. 15 tysięcy zł – zdemontować, uszkodzić i umiejscowić w takim miejscu, iż firma obsługująca wywóz odpadów komunalnych zaprzestała odbioru śmieci z powodu utrudnionego dostępu.

Nie wspominając o przepuszczeniu w odległości 50 cm od ściany zabytkowej kamienicy (co stanowi szerokość obecnego naszego chodnika) ruchu z nowo powstałej inwestycji!

Mieszkańcy Elbląga przeciwni planom developera. Co na to radni miejscy?


Sędzia w swojej sprawie…

Medialne nagłośnienie tematu okazało się dla nas niezwykle pomocne, ponieważ „otworzyło niektóre drzwi” Urzędu Miasta Elbląg, które do czasu publikacji, były dla naszej wspólnoty zamknięte. Postanowiliśmy działać i podjąć kroki w celu przestrzegania Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego oraz walczyć o nasze dobro:

– Członkowie Wspólnoty Mieszkaniowej Grunwaldzka 63 nie zgadzając się z zaistniałą sytuacją wnieśli Wniosek o wznowienie postępowania zakończonego ostateczną decyzją (bez naszej wiedzy i możliwości protestu) Prezydenta Miasta Elbląg nr 115/2023 zatwierdzającej projekt zagospodarowania terenu i projekt architektoniczno-budowlany oraz udzielającej pozwolenie na budowę budynku mieszalnego wielorodzinnego wraz z infrastrukturą przy Al. Grunwaldzkiej 65 w Elblągu.

– Wspólnota Mieszkaniowa Grunwaldzka 63, dnia 07.11.2024 r. otrzymała z Urzędu Miasta postanowienie odmowy wznowienia postępowania wydane przez Panią Wiceprezydent Miasta Elbląg Katarzynę Wiśniewską działającą z upoważnienia Prezydenta Miasta Elbląg.

– Na powyższą odmowę, Wspólnota wniosła w dniu 19.11.2024 r. zażalenie do Wojewody Warmińsko-Mazurskiego, który pismem z dnia 30.12.2024 r. zauważył, iż „naruszono art. 24 § 1 pkt 5 kpa, zgodnie z którym pracownik organu administracji publicznej podlega wyłączeniu od udziału w postępowaniu w sprawie, w której brał udział w wydaniu zaskarżonej decyzji”. Art. 24 kpa mówi: należy zapewnić bezstronność rozpoznania i rozstrzygnięcia sprawy przez pracownika administracji oraz eliminowania jakichkolwiek wątpliwości w tym zakresie wśród uczestników postępowania.

Po przeanalizowaniu akt sprawy, Wojewoda wskazał, iż zarówno w sprawie obu aktów administracyjnych: postanowienia i decyzji z upoważnienia organu – Prezydenta Miasta Elbląg, brała udział i podpisała ta sama osoba, czyli Pani Katarzyna Wiśniewska, działająca z up. Prezydenta Miasta Elbląg.

Dlatego Wojewoda uchylił zaskarżone postanowienie w całości i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania przez Urząd Miejski w Elblągu.

Dnia 23.01.2025 r. Wspólnota otrzymała pismo z Urzędu Miasta, które tym razem podpisał sam Prezydent Miasta – dr Michał Missan. ponownie odmawiając wznowienia postępowania. I tym razem, Wspólnota podtrzymując swoje stanowisko, kolejny raz wniosła zażalenie do Wojewody Warmińsko-Mazurskiego ponawiając zarzuty o niezgodności inwestycji ZUB MYTYCH Sp. z o.o. z Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego zawartym w Uchwale Rady Miejskiej Nr X/200/2003 z dnia 23.10. 2003 r.. A co interesujące jej 24 paragraf … o ironio! Powierza wykonanie uchwały Prezydentowi Miasta.

Stan obecny

Wspólnota czeka na odpowiedź Wojewody Warmińsko-mazurskiego, trwa postępowanie administracyjne. Tymczasem deweloper uzyskał z Urzędu Miasta pozwolenie na użytkowanie budynku wraz z infrastrukturą techniczną i sprawy dzieją się jak gdyby nigdy nic…

Lepsza jedno – czy dwupasmowa… ?

Nie ma naszej zgody na zaistniałą sytuację, więc oczekujemy, aby inwestycja przy Grunwaldzkiej 65 powstała zgodnie z Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego, wg którego dla nowej inwestycji przewidziana jest dwupasmowa, nowa droga dojazdowa od ul. Żeromskiego, a nie wąziutka, jednopasmowa „dróżka” przebiegająca przez podwórko sąsiada, na tyłach zabytkowej kamienicy, którą będą przeciskać się mieszkańcy obu wspólnot budynków nr 63 i 65 oraz będą wyjeżdżać prosto na sygnalizację świetlną przy ruchliwej o każdej porze dnia al. Grunwaldzkiej.

Czy sprawa znajdzie swój finał w sądzie? – Będziemy o tym informować.

Członkowie Wspólnoty Mieszkaniowej Grunwaldzka 63 w Elblągu

Czy „szary człowiek” musi, a znany deweloper nie musi stosować się do Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego w Elblągu?
Idź do oryginalnego materiału