„Le Monde”: w Polsce istnieje „galaktyka mediów ultrakonserwatywnych”

ifrancja.fr 1 dzień temu

Francuski dziennik „Le Monde” ocenia w środę, iż w Polsce istnieją różnorodne media „podtrzymujące związki z organizacjami politycznymi najtwardszej prawicy”. Gazeta nazywa te media „reakcyjnymi” i „ultrakonserwatywnymi”. Artykuł jest częścią cyklu o „wzroście mediów reakcyjnych w Europie”.

W artykule zatytułowanym „Galaktyka mediów ultrakonserwatywnych w Polsce” dziennik omawia bądź wylicza: tygodnik „Sieci”, „Gazetę Polską”, portal Niezależna.pl i Telewizję Republika, Radio Maryja, „Nasz Dziennik” i TV Trwam.

Jak pisze, „do tego dochodzi cały szereg mediów, stron internetowych i wydawnictw jeszcze bardziej na prawo, które zachęcają Prawo i Sprawiedliwość, najważniejszą partię opozycyjną, do radykalizowania się”. „Wiele tych wydawnictw, szczególnie te, które otwarcie popierają skrajnie prawicową Konfederację, występuje w sposób zawoalowany bądź otwarcie za wyjściem Polski z Unii Europejskiej” – dodaje dziennik, nie podając konkretnych tytułów.

Zdaniem „Le Monde” w Polsce „oferta mediów reakcyjnych jest duża”. „Są one liczne, podzielone na różne klany, mniej lub bardziej konkurujące ze sobą nawzajem, każdy w służbie nurtu twardej prawicy. Powiększyły się w ostatnich 15 latach, wraz z narastaniem fal populizmu, i uzyskały znaczne korzyści finansowe od państwa w ciągu ośmiu lat rządów (2015-22) nacjonalistycznej partii Prawo i Sprawiedliwość”. Dziennik powołuje się na szacunki dwumiesięcznika „Press” i podaje w tym kontekście kwotę „1,36 mld złotych, głównie w postaci reklam przedsiębiorstw publicznych, ale bezpośrednich subwencji”.

„Niezależnie od tego, czy należą one do niezliczonych mediów ultrakatolickich, czy do kategorii nacjonalistycznych +snajperów politycznych+ (stawiających sobie za cel niszczenie tych, których uważają za swych wrogów), publikacje te wyróżnia zjadliwa krytyka Unii Europejskiej, retoryka antyimigracyjna, anty-LGBT i podważająca zmiany klimatyczne” – ocenia „Le Monde”.

Według francuskiego dziennika publikacje te „mają wspólną tendencję do tworzenia narracji alternatywnych, gdzie znaczenie faktów jest względne”. „Le Monde” zarzuca tym publikacjom stosowanie „rażących manipulacji, skandalicznych fotomontaży na pierwszych stronach, języka nienawiści, a choćby podżeganie do przemocy”.

Dziennik ocenia, iż niedawne wybory prezydenckie w Polsce pokazały, iż „jest ona krajem, gdzie 80 proc. głosuje na prawicę, w tym ledwie 30 proc. – na umiarkowaną prawicę”. „Pierwsza tura głosowania pokazała bezprecedensowy skok (poparcia dla – PAP) prawicy bardzo skrajnej do 21 proc.” – podkreśla „Le Monde”. (PAP)

Idź do oryginalnego materiału