Latarnik Wyborczy Ordo Iuris. Niech Twoja decyzja będzie w pełni świadoma!
- Historię współpracy z Ordo Iuris Przedstawiamy kandydatów na posłów, którzy współpracowali z Instytutem Ordo Iuris w realizacji zadań statutowych Instytutu w obronie życia, rodziny, wolności i chrześcijańskiego dziedzictwa narodu. Obejmuje ona zarówno posłów, jak i kandydatów, którzy nie pełnili dotąd tej funkcji. Taka kooperacja to bardziej wiarygodna zapowiedź adekwatnego wykonywania mandatu posła niż werbalne deklaracje czy ogólna aktywność społeczna.
W Latarniku wyborczym jest mapa, która pozwala odnaleźć informację na temat posłów ubiegających się o reelekcję w Państwa okręgu wyborczym oraz tego, jak głosowali w głosowaniach kluczowych dla sprawy ochrony życia, rodziny, wolności i chrześcijańskiego dziedzictwa narodu w ciągu VIII i IX kadencji. Są tam wymienieni zarówno kandydaci, którzy nie zasiadali dotąd w Sejmie, jak również posłowie, którzy współpracowali z Instytutem Ordo Iuris przy realizacji naszych celów statutowych.
Szanowna Pani,
przejdę od razu do rzeczy – znajdujemy się w absolutnie przełomowym momencie dla ochrony życia w Polsce. Z jednej strony zbliżają się wybory. Szereg partii zapowiada legalizację masowego i dowolnego zabijania bezbronnych i nienarodzonych dzieci, a partie pozornie sprzyjające życiu mają na swoich listach osoby wprost opowiadające się za aborcją. Z drugiej strony, urzędnicy Ministerstwa Zdrowia podjęli działania zmierzające do poszerzenia dopuszczalności aborcji z pominięciem Sejmu i obywateli.
Nie muszę Pani tłumaczyć, iż przywrócenie masowej aborcji w Polsce byłoby makabrycznym krokiem wstecz na drodze praw człowieka. Polska odważnie wyznaczyła wzór poziomu ochrony życia dla Europy, obejmując pełną ochroną życia również chore dzieci nienarodzone – tak licznie zabijane na świecie z powodu zespołu Downa, a choćby z powodu wad serca czy kręgosłupa... Wierzę, iż obrona życia powinna być powodem do dumy i swoistym „towarem eksportowym” polskiej polityki zagranicznej.
Ale jesteśmy świadomi, iż to nie koniec walki o podstawowe prawo każdego człowieka.
W czerwcu alarmowaliśmy, iż ówczesny minister zdrowia Adam Niedzielski podjął próbę wprowadzenia w Polsce „tylnymi drzwiami” niemal całkowicie nieograniczonego dostępu do aborcji. Szef resortu zdrowia uległ presji aborcjonistów i powołał zespół ekspertów, którzy mają przygotować wytyczne dla szpitali, dotyczące interpretacji obecnego prawa aborcyjnego. Ogłaszając powstanie zespołu, minister Niedzielski stwierdził, że zawarte w ustawie pojęcie „zagrożenia dla zdrowia kobiety ciężarnej” dotyczy także zdrowia psychicznego. o ile powołany zespół poszedłby tą drogą – dostęp do aborcji byłby niemal nieograniczony, co potwierdza chociażby przykład Wielkiej Brytanii czy Hiszpanii, gdzie pod pretekstem zagrożenia dla zdrowia psychicznego matki, zabija się każdego roku setki tysięcy dzieci.
Jak tylko dotarły do nas informacje o działaniach ministra Niedzielskiego, natychmiast ujawniliśmy jego plany i nagłośniliśmy sprawę w mediach. Przygotowaliśmy analizę obowiązującego prawa, która przeczy tezom ministra oraz przypomina, iż wypowiedzi polityków na konferencjach prasowych czy choćby wydane na ich polecenie wytyczne zespołu ekspertów, nie zwalniają lekarzy z przestrzegania obowiązujących przepisów. Naszą analizę przekazaliśmy do ministerstwa zdrowia oraz ekspertów z ministerialnego zespołu, którzy opracowują właśnie wytyczne dla szpitali. Pismo trafiło także do wszystkich polskich szpitali z oddziałami ginekologiczno-położniczymi. Działania analityczne wsparliśmy internetową petycją do ministra zdrowia i premiera Morawieckiego.
Presja okazała się skuteczna. Niedługo potem swoje mocne, jednoznaczne i zgodne z naszymi analizami stanowisko wydał Zespół Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych. Minister Niedzielski stracił swoje stanowisko.
Rządzący doskonale wiedzą o tym, iż – wbrew propagandzie mainstreamowych mediów – krzykliwi zwolennicy aborcji są mniejszością. Większość Polaków wspiera politykę pro-life, a Kościół katolicki jednoznacznie stoi po stronie życia. Nic dziwnego, iż rządzący wyhamowali swoje nieracjonalne działania i – już po zmianie na stanowisku ministra zdrowia – ogłosili przedłużenie prac ministerialnego zespołu o dwa miesiące. To pokazuje, iż nasza presja ma sens. Ale musimy pozostać czujni – wiemy, iż lobby aborcyjne działa i odsunięty w czasie problem z pewnością powróci.
Dlatego przygotowujemy kolejne analizy, zwracając się do ekspertów – psychologów, lekarzy i prawników – których opracowania będą miały na celu przekonać urzędników, iż „psychiczna przesłanka aborcji” to zbyt subiektywna i niedookreślona podstawa odebrania prawa do życia – prowadząca do nieustannych sporów i konfliktów, których ofiarami padną konkretne dzieci.
Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk
Jednak najskuteczniejszym ciosem w aborcyjne lobby będzie wprowadzenie do Sejmu polityków wiernych obronie życia. W nadchodzących wyborach zachęcam, by oddawać głos na kandydatów, którzy swoimi dotychczasowymi działaniami udowodnili, iż są gotowi z determinacją bronić życia, rodziny i wolności. choćby wbrew partyjnej dyscyplinie lub politycznym naciskom. Niezwykle cieszę się, iż również Episkopat w swoim dokumencie „Vademecum wyborcze katolika” przypomniał o konieczności uwzględnienia w decyzjach wyborczych wagi „wartości nienegocjowanych”.
Dlatego właśnie przygotowaliśmy sprawne i obiektywne narzędzie weryfikacji przedwyborczych obietnic i deklaracji – Latarnik Ordo Iuris. Przeanalizowaliśmy w nim szczegółowo, w jaki sposób głosowali posłowie dwóch ostatnich kadencji w 12 głosowaniach kluczowych dla obrony życia, rodziny i wolności. Wyróżniliśmy także posłów, którzy podpisali się pod przełomowym wnioskiem o zbadanie zgodności z Konstytucją aborcji eugenicznej.
Ranking posłów uzupełniliśmy o listę kandydatów, którzy pierwszy raz ubiegają się o miejsce w parlamencie i którzy nie mieli do tej pory okazji dowieść wierności deklarowanym ideałom w parlamentarnych głosowaniach. Są to osoby, które wykazały już swoje zaangażowanie w obronę życia, rodziny i wolności przez owocną współpracę z Instytutem Ordo Iuris przy konkretnych sprawach i projektach.
Jeśli do tej pory nie udało się Pani zapoznać z Latarnikiem Ordo Iuris, to serdecznie do tego zachęcam.
Źródło: Ordo Iuris