Kurski się wścieknie! Nie uwierzycie, co nosi imię byłego prezesa TVPiS. „Miejsce przyjazne dla wszystkich”

Jacek Kurski otrzymał potężnego prztyczka w nos od byłego pracownika TVP, który został zwolniony za czasów jego prezesury. Za pieniądze z odszkodowania, jakie przyznał mu sąd, wybudował saunę i… nazwał imieniem byłego szefa. Jak się odegrać, to z klasą Jacek Kurski musiał się nieźle zagotować, gdy usłyszał, iż były dziennikarz TVP – Jakub Kwieciński – za pieniądze z wygranego procesu sądowego ze stacją, wybudował saunę LGBT-friendly i nazwał ją jego imieniem. Chodzi o to, iż gdy ten opublikował film ze swoim partnerem – Dawidem Myckiem- dokonując przy tym coming out’u, został zwolniony z pracy w TVPiS. Pamiętajmy, iż za czasów, gdy Kurski dowodził TVP pod rządami PiS, była to zwykła „reżimówka”, głosząca narrację atakującą osoby ze społeczności LGBT. Kuriozalna, a zarazem przykra sytuacja z Kwiecińskim miała miejsce w 2017 roku, a po latach pokrzywdzony pracownik postanowił dochodzić swoich praw w sądzie. Proces wygrał, a TVP musiało mu wypłacić odszkodowanie. Teraz opublikował na swoim Instagramie zdjęcie, na którym wraz ze swoim partnerem piją szampana w stworzonej przez nich saunie. Może być dumny, sauna nosi jego imię – Zawsze marzyliśmy o własnej saunie. Gdy kilka miesięcy temu Kuba wygrał sprawę z TVP, zastanawialiśmy się, co zrobić z wygraną kwotą. Chcieliśmy przeznaczyć ją