Kuriozalne wpadki niedoszłych kandydatów na prezydenta. W zawiadomieniach do PKW roiło się od błędów

Zdjęcie: Fot. Władysław Czulak / Agencja Wyborcza.pl


Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła dziewięć zawiadomień o utworzeniu komitetów wyborczych. Część niedoszłych kandydatów na prezydenta popełniła absurdalne błędy.
Dziewięć odrzuconych zawiadomień: Termin składania zawiadomień o utworzeniu komitetów wyborczych upłynął w poniedziałek 24 marca. Aby zarejestrować komitet, trzeba zebrać tysiąc podpisów. Niektórzy kandydaci nie spełnili tego warunku, a mimo to złożyli zawiadomienia do Państwowej Komisji Wyborczej. PKW odrzuciła dziewięć zawiadomień o utworzeniu komitetów.


REKLAMA


Powody odrzucenia zawiadomień: Komitet Krzysztofa Sambergera złożył zawiadomienie do PKW, mimo iż zebrał zaledwie 151 podpisów poparcia zamiast wymaganego tysiąca. Komitet Sławomira Grzywy dostarczył jedynie 386 podpisów, a dodatkowo wszystkie należało odrzucić, ponieważ nie zostały opatrzone datą wyrażenia poparcia. W zawiadomieniu komitetu Eugeniusza Sendeckiego zabrakło m.in. zgody kandydata na utworzenie komitetu i kandydowanie w wyborach. Z kolei w zawiadomieniu komitetu Grzegorza Niedźwieckiego stwierdzono aż 76 przypadków wielokrotnego składania podpisów przez te same osoby.


Zobacz wideo Trzaskowski zszokował na konferencji prasowej! "Dzieje się historia"


Kto wystartuje w wyborach? Kandydaci, oprócz zarejestrowania komitetu, muszą też zebrać podpisy poparcia dla swojej kandydatury. W tym etapie rejestracji wymaganych jest 100 tysięcy podpisów. PKW zarejestrowała już listy podpisów, które złożyli Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki, Szymon Hołownia, Sławomir Mentzen, Grzegorz Braun, Adrian Zandberg i Artur Bartoszewicz. Na rejestrację czekają też listy złożone przez Magdalenę Biejat, Joannę Senyszyn, Marka Wocha i Macieja Maciaka. Reszta kandydatów ma czas na złożenie list z podpisami do 4 kwietnia.


Więcej: Przeczytaj też artykuł Marty Rawicz "Strategia PiS na wybory? Byle do drugiej tury - po głosy Mentzena".Źródło: PKW