Przewoźnicy współpracujący z InPostem mają dość. Centrala firmy wymusza na nich podpisanie nowych, niekorzystnych warunków umowy, dlatego kurierzy z całej Polski organizują się w proteście. Piszą list do prezesa Rafała Brzoski i masowo odmawiają podpisywania aneksów. Przypominamy wszystkim, iż właścicielem Impostu to szef zespołu ds. deregulacji, jaki został stworzony przez Tuska. Zatem jeżeli jego deregulacje mają wyglądać tak jak sytuacja w nadzorowanej przez niego firmę to już, należy współczuć przedsiębiorcom w Polsce.
Nowe zasady rozliczeń – kierowcy tracą, InPost zyskuje i wykorzystuje
12 maja przewoźnicy dowiedzieli się o nowych zasadach rozliczeń. Firma zapowiedziała większe wsparcie dla samochodów elektrycznych, ale jednocześnie wprowadziła kary dla tych, którzy jeżdżą starszymi autami spalinowymi.
Według nowych regulacji:
- Kierowcy używający samochodów starszych niż 8 lat będą tracić 5% miesięcznego wynagrodzenia.
- Jako „rekompensatę” InPost zaproponował 2% podwyżki, co w obliczu inflacji (3,6% w 2024 r., prognoza 4,9% na 2025 r.) jest niewystarczające.
– To kpina. W praktyce stracimy, a nie zyskamy – mówi jeden z kurierów.
Weksel in blanco – „kaganiec” na przewoźników
InPost nie zatrudnia kurierów bezpośrednio – współpracuje z podwykonawcami, którzy prowadzą mikroprzedsiębiorstwa i zatrudniają kierowców. Każdy z nich musi podpisać weksel in blanco, który firma może wykorzystać w przypadku protestu lub zerwania współpracy.
– To narzędzie zastraszania. jeżeli się zbuntujemy, mogą wpisać dowolną kwotę „strat” i nas zrujnować – wyjaśnia śląski przewoźnik.
Protesty w całej Polsce – „Nikt z nami nie rozmawia”
20 maja kurierzy z Radomia odmówili wyjazdu na rejon, domagając się rozmowy z dyrektorem regionalnym. Ich postawa spotkała się z solidarnością w innych regionach – Śląsku, Wielkopolsce, Małopolsce i na Mazowszu.
– Przychodzą tylko aneksy do podpisania. Nikt z centrali nie chce z nami rozmawiać – mówi Bogdan z Rudy Śląskiej.
Przewoźnicy stworzyli tajną grupę na komunikatorze, gdzie koordynują działania. Jest tam już 300 osób z całej Polski, reprezentujących choćby 30-40% floty InPostu.
Pandemiczne eldorado, a teraz ciągłe cięcia
W czasie pandemii InPost zarabiał krocie, ale kurierzy twierdzą, iż ich zarobki były systematycznie obcinane.
– Kiedyś odkładaliśmy 10-15 tys. zł rocznie. Teraz ledwo starcza na opłaty – mówi Kamil, przewoźnik z Wrocławia.
Firma wprowadziła też limit dziennego zarobku (900 zł). jeżeli kurier osiągnie go przed końcem dnia, dalsza praca jest nieopłacana.
InPost: „Prowadzimy negocjacje”
Rzecznik InPostu, Wojciech Kądziołka, twierdzi, iż firma dba o modernizację floty i ekologię, a proponowane stawki są „rynkowe”.
– Spotkaliśmy się z przewoźnikami w Bielsku-Białej i sprawa została wyjaśniona – mówi.
Kurierzy zaprzeczają: – Nic nie wycofaliśmy. Czekamy na rozmowy po 1 czerwca.
Co dalej?
Jeśli InPost nie zmieni stanowiska, tysiące kurierów może stracić pracę, a klienci – doświadczyć opóźnień w dostawach. Czy Rafał Brzoska pójdzie na ustępstwa?
-
Moc jest z nią! Senyszyn podbija radio po wyborczej furorze26 maja 2025
Joanna Senyszyn, która podczas wyborów prezydenckich w 2025 roku podbiła serca internautów, rozpoczyna nowy rozdział w mediach. Lewicowa polityczka i ekonomistka, znana z hasła „Moc jest
-
Obiecali niższy VAT, ale Sejm znów odmówił. Polacy zapłacą więcej – bez końca?26 maja 2025
Obiecany na dwa lata, utrzymywany od czternastu – tak wygląda historia podwyższonego podatku VAT w Polsce. Mimo spełnionych warunków powrotu do niższych stawek, Sejm ponownie odrzucił
-
ZUS ma Twoje pieniądze po zmarłych. Sprawdź, czy możesz odziedziczyć choćby 39 tys. zł26 maja 2025
W 2024 roku ZUS wypłacił prawie 800 milionów złotych spadkobiercom zmarłych ubezpieczonych. Średnia kwota wynosiła około 29 tys. zł, ale w wielu przypadkach sięgała choćby 39
Read more:
Kurierzy InPost w całej Polsce protestują. Masowo odmawiają podpisania nowych warunków