Kuria milczy. Mieszkańcy piszą do posłów

3 tygodni temu

Nie ma przełomu w sprawie farmy fotowoltaicznej, która miałaby powstać w Ostrowie Kościelnym. Mimo wizyty mieszkańców w Archidiecezji Gnieźnieńskiej, księża nie podjęli kroków w tej sprawie i milczą.

Kuria Gnieźnieńska ma do dyspozycji teren 72 hektarów. 50 hektarów chce przeznaczyć pod działalność związaną z budową farmy fotowoltaicznej. Potwierdził to rzecznik Archidiecezji Gnieźnieńskiej – ks. Remigiusz Malewicz. Mieszkańcy Ostrowa Kościelnego nie siedzą bezczynnie i adekwatnie z dnia na dzień rozpoczęli działania, które mają zapobiec powstaniu farmy w ich miejscowości. Założyli oni stowarzyszenie „Naturalne Ostrowo Kościelne”. Do Urzędu Gminy trafiła już pierwsza petycja, pod którą podpisało się ponad 100 mieszkańców Ostrowa Kościelnego i Kornat. Kolejnym krokiem było spotkanie z przedstawicielami Kurii Metropolitarnej w Gnieźnie. Tam trzyosobowa delegacja stowarzyszenia reprezentującego interesy mieszkańców zadała przedstawicielowi kurii szereg pytań dotyczących inwestycji. Kuria obiecała delegacji mieszkańców, iż spróbuje skontaktować się z firmą Stadkraft i wypracować stanowisko, które będzie również korzystne dla mieszkańców.

Na obietnicach się skończyło. Od rozmowy minęły prawie 3 miesiące. Mieszkańcy poinformowali nas, iż zdecydowali się na kolejny krok związany z poinformowaniem parlamentarzystów o zaistniałej sytuacji.

Z kolei w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Gminy w Strzałkowie przeczytamy, iż urzędnicy dalej prowadzą postępowanie w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji. Firma musi uzupełnić oraz wyjaśnić informacje, które zawarła w Karcie Informacyjnej Przedsięwzięcia.

Idź do oryginalnego materiału