Kulisy odejścia Roberta Kropiwnickiego z MAP. Co piszą media?

Od dwóch dni media spekulują o powodach odejścia Roberta Kropiwnickiego ze stanowiska sekretarza stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Najczęściej wskazują na ostry konflikt z jego bezpośrednim przełożonym Wojciechem Balczunem, którego premier postawił w lipcu na czele resoru. Sam Balczun publicznie wypowiada się w taki sposób, by tych plotek nie podsycać. Robert Kropiwnicki był w rządzie Donalda Tuska od początku, tzn. od 13 grudnia 2023 roku. Razem ze swym przyjacielem Borysem Budką dostał od premiera misję oczyszczenia spółek Skarbu Państwa z nominatów Prawa i Sprawiedliwości. Jako jedyny w kierownictwie resortu przetrwał prawie dwa lata i sam zrezygnował ze stanowiska sekretarza stanu. Ale po tym, jak 24 lipca Wojciech Balczun stanął na czele Ministerstwa Aktywów Państwowych, konfrontacja pomiędzy ministrem a wiceministrem była nie do uniknięcia.

Menadżer kontra polityk

Wojciech Balczun jest menadżerem, byłym prezesem Agencji Rozwoju Przemysłu, PKP Cargo i Kolei Ukraińskich, zwolennikiem gruntownego odpolitycznienia spółek Skarbu Państwa i powierzenia ich profesjonalistom od zarządzania. A Robert Kropiwnicki pozostaje przede wszystkim politykiem.

Mariusz Gierszewski, dziennikarz Radia Zet w prowadzonym z żoną Dominiką Długosz podcaście W związku ze śledztwem, stwierdził, iż dla Wojciecha Balczu