Kukiz śni na jawie. Marzy mu się władza

3 tygodni temu

Paweł Kukiz najwyraźniej jeszcze nie zrozumiał, iż znalazł się na marginesie polskiej polityki. Jako sojusznik partii, która nie ma najmniejszych szans na to, by ponownie sięgnąć po władzę. Marzy jednak o… odsunięciu rządu Donalda Tuska.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– W tej chwili najważniejsze jest odsunięcie konkretnie Donalda Tuska z urzędu premiera RP. To z całą pewnością. W tej chwili to jest priorytet – przekonywał Kukiz w rozmowie z niezmiernie życzliwym PiS portalem DoRzeczy.pl.

Żeby nie być gołosłownym, Kukiz wskazał sposób, w jaki można to osiągnąć. Główna rola przypada tutaj… PiS i Jarosławowi Kaczyńskiemu.

– Ciągle zastanawiam się i pytam, dlaczego największe siły prawicowe nie chcą połączyć sił? Tutaj PiS jest największą partią, więc do prezesa Kaczyńskiego powinna należeć inicjatywa, organizacja spotkania wszystkich sił, łącznie z tymi małymi, najmniejszymi wręcz planktonowymi siłami prawicowymi, ich liderami – mówi Kukiz.

Nieśmiało chcielibyśmy przypomnieć, iż kiedyś już taka inicjatywa łączenia prawicowego planktonu miała miejsce. Nazywało się to Konwent Św. Katarzyny. I skończyło się ogólnopolskim blamażem.

Idź do oryginalnego materiału