Kto wygrał debatę w Końskich? Padło jedno nazwisko

1 tydzień temu
Kto zyskał na debacie prezydenckiej w Końskich, a kto stracił? Zapytał Patrycjusz Wyżga w programie specjalnym po debacie w Końskich. - Zyskał Szymon Hołownia, bo się wprosił na obie imprezy i całkiem nieźle mu idzie. On teoretycznie może powiedzieć, iż jest ponad to, ale z drugiej strony jest Krzysztof Stanowski, również na obu imprezach i to on "zagospodaruje" internet. Ta jego pierwsza destynacja – lot na Malediwy - to będzie memotwórcze, docierając z debatą do młodszych wyborców – przyznała prof. Renata Mieńkowska-Norkiene, socjolożka z Uniwersytetu Warszawskiego. - Mentzen może stracić na tym, ponieważ go nie było. Trochę mógł się przygotować do tego, iż przyjdzie mu tu przyjechać. On jest teoretycznie daleko od Końskich, bo w Ustrzykach Dolnych, ale nie ma rzeczy niemożliwych dla kandydatów – oceniła politolożka. - Trzaskowskiego nie było w Telewizji Republika, ale on na tym kilka straci, dlatego, iż to nie jest jego target i grupa, do której on adresuje swój przekaz. Z jednej strony, gdyby tam się pojawił to mógłby pewne rzeczy przekazać tamtejszej widowni. Z drugiej strony nie było to jednak potrzebne, bo była tam Joanna Senyszyn, Szymon Hołownia i inni ludzie, którzy pokazywali Polskę od trochę innej strony – podsumowała obie debaty w Końskich prof. Mieńkowska-Norkiene.
Idź do oryginalnego materiału