Kto nielegalnie finansował kampanię Rafała Trzaskowskiego?

1 miesiąc temu

Kto nielegalnie finansował kampanię Rafała Trzaskowskiego? Prokuratura i ABW badają sprawę

Prokuratura Krajowa wszczęła śledztwo w sprawie podejrzeń dotyczących nielegalnego finansowania internetowej kampanii wyborczej Rafała Trzaskowskiego. Sprawa nabiera ogromnego ciężaru politycznego i rodzi pytanie: kto naprawdę stał za pieniędzmi, które zasiliły reklamy w sieci?

Raport NASK – niepokojące ustalenia

Narodowe Centrum Cyberbezpieczeństwa NASK w raporcie „Parasol Wyborczy” wykazało, iż w sieci działały dwa profile – „Stół Dorosłych” i „Wiesz jak nie jest” – które w kluczowym momencie kampanii wydały na reklamy w social mediach więcej niż oficjalne sztaby wyborcze. Treści tych kampanii promowały Rafała Trzaskowskiego i jednocześnie uderzały w jego konkurentów.

Czerwona wyspa. Trzaskowski wygrywa w Świnoujściu – Prezydentem Polski Karol Nawrocki !!!

Eksperci NASK wskazali także na możliwe powiązania zagraniczne. Analiza domen oraz danych powiązanych z kontami reklamowymi sugeruje, iż finansowanie mogło pochodzić z podmiotów spoza Polski. To zaalarmowało służby – sprawa trafiła do ABW.

Prokuratura sprawdza tropy

Śledztwo prowadzi Małopolski Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji. Prokuratorzy badają, czy środki użyte na reklamy pochodziły z nielegalnych źródeł i czy złamano przepisy zakazujące finansowania kampanii z zagranicy.

Według ustaleń medialnych, w sprawie pojawia się także wątek spółki z siedzibą w Austrii, która mogła być technicznym zapleczem kampanii. Wątpliwości budzą również kontakty z polskimi organizacjami pozarządowymi, które miały wcześniej prowadzić kampanie profrekwencyjne.

Oficjalny sztab się odcina

Sztab Rafała Trzaskowskiego twierdzi, iż nie ma nic wspólnego z nielegalnymi reklamami. W oficjalnych komunikatach podkreślają, iż działania były prowadzone poza strukturami komitetu wyborczego i iż nie mają wiedzy, kto opłacał kampanię.

Największa afera wyborcza od lat?

Jeśli prokuratura potwierdzi, iż reklamy były finansowane przez zagraniczne podmioty, będzie to jedna z największych afer wyborczych w Polsce po 1989 roku. Sprawa stawia fundamentalne pytania o uczciwość i przejrzystość procesu wyborczego w kraju.

Kluczowe pytanie: kto płacił?

Dziś opinia publiczna oczekuje odpowiedzi na jedno, najważniejsze pytanie: kto nielegalnie finansował kampanię Rafała Trzaskowskiego?

  • Czy były to zagraniczne firmy działające w interesie politycznym?
  • Czy może grupy powiązane z polskimi środowiskami?
  • A może mieliśmy do czynienia z prowokacją, która miała wywołać chaos wyborczy?

Na razie pozostaje czekać na wyniki śledztwa. Pewne jest tylko jedno – sprawa nie zniknie z debaty publicznej i może przesądzić o politycznej przyszłości prezydenta Warszawy.

Idź do oryginalnego materiału