Konfederacja znowu bije pianę, iż Polska „musi się zbroić”. Ale gdy przyszło co do czego – głosowania w Sejmie jasno pokazują, kto naprawdę dba o nasze bezpieczeństwo, a kto udaje patriotę tylko przed kamerami. Krzysztof Sałek bez litości wyciągnął im wszystkie głosowania i… nie zostawił suchej nitk na Mentzenie i Bosaku.
Program ReArm? Konfederacja była PRZECIW.
Program SAFE? Znowu PRZECIW.
Tarcza Wschód? Jakżeby inaczej – PRZECIW.
I teraz ci sami ludzie wychodzą i krzyczą, iż Polska „nie jest gotowa do wojny”. Hipokryzja level hard.
Cytaty, które mówią wszystko
Krzysztof Bosak straszył, iż ReArm to „nowe eurozadłużenie”.
Ewa Zawisza-Hofman narzekała, iż SAFE to „zagrożenie dla suwerenności”.
Tomasz Bryłka przekonywał, iż Tarcza Wschód „nie wzmacnia bezpieczeństwa”.
A prawda jest taka, iż to właśnie te programy mają realnie wzmacniać polską armię i naszą wschodnią flankę. Ale Konfederacja wolała zagłosować jakby ktoś im dyktował zza wschodniej granicy.
Troska o Polskę?
Jeżeli to jest wasza troska o Polskę – to lepiej, żebyście już nic dla niej nie robili. Bo ile razy trzeba powtarzać: bezpieczeństwo kosztuje, a gadaniem i szabelką w TV nikt jeszcze obrony narodowej nie zbudował.
Sałek podsumował krótko: „Konfederacja jest przeciwko każdemu programowi, który realnie wzmacnia Polskę. A potem krzyczą, iż jesteśmy słabi. To czysta farsa.”
Konfederaci – macie coś jeszcze do dodania? Czy może jednak lepiej… cisza?