Kompromitacja naczelnego.
Mija tydzień, od kiedy ujawniono, iż autor „Rzeczpospolitej” Michał Kolanko doradza premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Maile Dworczyka wyszły na jaw, gdy publicysta towarzyszył Morawieckiemu w podróży.
Gdy sprawa stała się głośna „Rzeczpospolita” obiecała zażądać od Kolanko wyjaśnień. Mija jednak tydzień, Kolanko dalej bryluje w mediach, a redaktor naczelny „Rzeczpospolitej” Bogusław Chrabota zapadł się pod ziemię.
Dlaczego? Według niektórych źródeł Kolanko to dopiero wierzchołek afery.
A niebawem jako doradcy PiS zdemaskowani mają zostać inni publicyści i dziennikarze – w tym ci, którzy już w przeszłości byli bardzo blisko PiS i jego polityków, a w tej chwili odgrywają rolę symetrystów.
https://twitter.com/EreaAndrzej/status/1667933864671543296?s=20