Coraz większy problem z ograniczaniem zielonej energii
Według danych platformy analitycznej CyprusGrid, od stycznia do maja 2025 roku na Cyprze ograniczono 145000 MWh energii odnawialnej. Stanowi to aż 58% z szacowanych 251000 MWh możliwej do wyprodukowania czystej energii. To znaczący wzrost w porównaniu do poprzednich lat – w 2024 roku odsetek ten wynosił 29%, w 2023 roku 13,4%, a w 2022 zaledwie 3,3%.
Uderzenie w prosumentów – rekordowe cięcia energii z domowych instalacji PV
Szczególnie dotkliwe są ograniczenia energii pochodzącej z instalacji fotowoltaicznych gospodarstw domowych i małych firm. W ciągu pierwszych pięciu miesięcy 2025 roku ograniczono 19850 MWh takiej energii, co stanowi 14% całkowitych cięć w tym okresie. Dla porównania, w całym 2024 roku ograniczono zaledwie 1500 MWh energii z takich źródeł. Oznacza to wzrost o ponad 1200% rok do roku.
Jak podkreśla dr Andreas Procopiou, założyciel CyprusGrid, dotychczas ograniczenia dotyczyły głównie dużych instalacji solarnych nadzorowanych przez systemy SCADA operatorów sieci. Obecnie jednak, przy braku równowagi między produkcją a zapotrzebowaniem, operatorzy coraz częściej sięgają po tzw. ripple control – metodę zdalnego ograniczania pracy małych instalacji PV.
Brak magazynów energii i elastyczności sieci
Obecne problemy są konsekwencją wieloletnich zaniedbań. Cypr nie zainwestował w odpowiednią infrastrukturę magazynowania energii i elastyczność sieci, mimo ostrzeżeń ze strony branży PV.
– „Wszystko, z czym mierzymy się dziś, od ograniczeń po przeciążenia sieci, było całkowicie przewidywalne” – mówi Procopiou.
Szykują się zmiany – koniec net-meteringu?
Równolegle z narastającym problemem ograniczeń, rząd zapowiedział likwidację systemu net-meteringu od 1 sierpnia 2025 roku. Zastąpić go ma model net-billingu. Choć oficjalne decyzje jeszcze nie zapadły, sektor odnawialnych źródeł energii nie ukrywa niepokoju. Brakuje przejrzystej komunikacji i konsultacji społecznych. Zdaniem Procopiou, sam net-billing nie jest problemem.
– „Net-billing może być częścią nowoczesnego systemu energetycznego. Problemem jest to, iż znowu mamy do czynienia z polityką reaktywną, a nie z planowaniem” – ocenia.
Inwestorzy zrażeni, transformacja zagrożona
Według danych z końca 2024 roku, na Cyprze działało 1478 MW mocy z elektrowni opartych na paliwach kopalnych, 797 MW z instalacji fotowoltaicznych, 155 MW z wiatrowych i 12,4 MW z biomasy. W samym 2024 roku zainstalowano 159 MW nowej mocy PV, z czego 100 MW pochodziło z jednostek prosumenckich.
Brak planowania, niespodziewane ograniczenia i zmiany regulacyjne bez konsultacji grożą utratą zaufania społecznego do zielonej transformacji.
– „Zamiast budować rozwiązania, odłączamy obywateli, którzy zainwestowali w czystą energię w dobrej wierze” – podsumowuje Procopiou.
Zobacz również:- Znowu za dużo prądu. PSE wyłączyły OZE, ale będą rekompensaty
- Fotowoltaika w marcu znów z wyłączeniami. PSE przypomina o rekompensatach
- Polscy przedsiębiorcy korzystają z dotacji na magazyny: 630 wniosków i 70 mld zł inwestycji
Źródło: pv-magazine.com, CyprusGrid