Amerykanie poszli w ślady Argentyńczyków. Ci powierzyli rządy prezydentowi, który konsultuje ważne decyzje ze swoim ulubionym zdechłym (lub jak kto woli zmarłym) psem. Prezydent Trump ma największe zaufanie do otaczających go kalifornijskich doliniarzy: Elona Muska i Petera Tiela. Ale jakie wnioski wyciągną z tej kampanii europejskie marionetki biznesu, wśród nich polskie? Wygląda na to, że...
- Strona główna
- Polityka światowa
- Krwawiąca Ameryka. Nasz kapitalizm, wasz problem
Powiązane
Szef BBN: marny ze mnie dyplomata, ale wiem coś innego
1 godzina temu
Rubio: Ukraina i Rosja muszą pójść na ustępstwa
1 godzina temu
Polecane
Wjechał w grupę pieszych pod szkołą. Jest akt oskarżenia
1 godzina temu