Król i królowa interpelacji. Minął rok nowej Rady Miasta Gorzowa

6 godzin temu
7 maja 2024 roku, nowi radni Rady Miasta Gorzowa złożyli ślubowanie. Dwanaście miesięcy później można już pokusić się o pierwsze podsumowania. Nie będzie statuetek ani dyplomów, ale tytuł króla i królowej interpelacji można przyznać całkiem oficjalnie.


Analiza interpelacji i zapytań nie pozostawia złudzeń — koronę królewską wśród gorzowskich radnych można przyznać bez głosowania. W zestawieniu uwzględniono zarówno interpelacje indywidualne, wspólne, jak i zapytania składane przez radnych przez ostatnie 12 miesięcy (stan na 9 maja 2025 roku).


Król jest tylko jeden: Jerzy Synowiec. 65 interpelacji i zapytań w ciągu roku to bardzo dobry wynik. Tuż za nim uplasowali się Anna Kozak (38), Roman Sondej (33) oraz Agnieszka Cierach (33). To właśnie Anna Kozak zdobywa tytuł nieformalnej królowej interpelacji — jako radna, która złożyła najwięcej pism spośród wszystkich kobiet zasiadających w radzie.


Wysoko w rankingu znaleźli się także: Robert Surowiec (28), Paulina Szymotowicz i Ireneusz Zmora (po 22) oraz Milena Surowiec-Sikora (20). Cała ósemka pokazała, iż praca radnego nie kończy się na obecności.


Anna Kozak i Robert Surowiec mogą pochwalić się jeszcze jednym osiągnięciem: ani razu nie opuścił sesji Rady Miasta. Taką frekwencją może się pochwalić tylko siedem osób.


Wzorową obecnością na wszystkich sesjach wykazali się: Marta Krupa, Halina Kunicka, Tomasz Rafalski, Jerzy Sobolewski, Robert Surowiec, Paulina Szymotowicz i Ireneusz Maciej Zmora. Żadnej sesji nie opuścił formalnie także Krzysztof Kielec, który dopiero 2 lipca 2024 roku złożył ślubowanie.


Na drugim biegunie są ci, którzy przez cały rok nie złożyli ani jednej interpelacji czy zapytania. To m.in. Jerzy Sobolewski, Krzysztof Kielec oraz Jakub Derech-Krzycki. Choć obecni na sesjach, ich nazwiska nie pojawiły się w żadnym oficjalnym piśmie kierowanym do prezydenta miasta.


Trzeba jednak uczciwie zaznaczyć: same liczby nie mówią wszystkiego. Nie każdy radny, który rzadko składa interpelacje, jest bierny. Wielu z nich działa bez papierologii — w bezpośrednim kontakcie z mieszkańcami, dzwoniąc, pisząc maile, załatwiając sprawy po cichu, ale skutecznie. Interpelacje to tylko jedna z wielu form aktywności, choć najbardziej widoczna w oficjalnych rejestrach.


Rok po wyborach można więc zadać pytanie: czy każdy radny spełnia swój mandat w równym stopniu? Czy mieszkańcy mają prawo oczekiwać większego zaangażowania także od tych, którzy do tej pory pozostają niemal całkowicie milczący?


A może to czas, żebyście Wy ocenili radnych? Którego z nich uważacie za najbardziej zaangażowanego i skutecznego?


Liczba złożony interpelacji indywidualnych, wspólnych i zapytań – stan na 9 maja 2025


Jerzy Synowiec – 65


Anna Kozak – 38


Roman Sondej – 33


Agnieszka Cierach – 33


Robert Surowiec – 28


Ireneusz Zmora – 22


Paulina Szymotowicz – 22


Milena Surowiec-Sikora – 20


Grzegorz Ignatowicz – 11


Sebastian Pieńkowski – 10


Marta Krupa – 9


Jarosław Porwich – 8


Halina Kunicka – 4


Maria Szupiluk – 4


Tomasz Rafalski – 3


Albert Madej – 3


Jan Kaczanowski – 3


Maciej Buszkiewicz – 2


Cezary Żołyński – 2


Aleksandra Sibińska-Szadna – 2


Piotr Paluch – 2


Piotr Wilczewski – 1


Jerzy Sobolewski – 0


Krzysztof Kielec – 0


Jakub Derech-Krzycki – 0
Idź do oryginalnego materiału