Krokodyle łzy posła PiS. Skarży się na… hejt

1 dzień temu

Podczas niedawnej sesji Parlamentu Europejskiego premier Donald Tusk przedstawił program polskiej prezydencji w Unii Europejskiej. Jego wystąpienie, które miało zarysować wizję jedności i rozwoju, zostało jednak zakwestionowane przez Patryka Jakiego, który zarzucił byłemu premierowi hipokryzję i działania sprzeczne z deklarowanymi wartościami.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Jaki zarzucił Tuskowi… łamanie prawa, manipulację mediami publicznymi oraz represje wobec politycznych przeciwników. W swoim wystąpieniu porównał jego działania do praktyk znanych z reżimów autorytarnych: „Ostatnią osobą, która tak otwarcie ignorowała prawo, był Władimir Putin” — podkreślił.

Trudno się dziwić temu, iż wystąpienie Jakiego, pełne takich fałszywych tez, nie pozostało bez echa. Sympatycy Donalda Tuska, wyrazili swoje oburzenie w emocjonalnych komentarzach. Pojawiły się nawoływania do pociągnięcia europosła PiS do odpowiedzialności karnej, odebrania mu immunitetu oraz skierowania przed sąd. „Dlaczego on jeszcze nie siedzi w więzieniu?!”; „Pod sąd z tym pieniaczem! Na co czeka prokuratura?”; „Jakim prawem pluje na Polskę w Parlamencie Europejskim?!” – mogliśmy przeczytać w mediach społecznościowych.

A jaki teraz narzeka na „hejt”, jaki niby go spotkał. I roni krokodyle łzy nad swoim losem.

Idź do oryginalnego materiału