Kraków podnosi opłaty za śmieci o 30%. Mieszkańcy zapłacą więcej już od poniedziałku!

2 dni temu

Złe wieści dla mieszkańców Krakowa. Już od najbliższego poniedziałku w stolicy Małopolski znacznie wzrosną opłaty za odbiór odpadów komunalnych – średnio o około 30 procent. Ta decyzja, podjęta przez krakowskich radnych w lipcu ubiegłego roku, ma na celu zrównoważenie dramatycznie rosnących kosztów funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami. Dla wielu gospodarstw domowych oznacza to odczuwalny wzrost miesięcznych wydatków. Nowe stawki mają pokryć deficyt finansowy, który narastał przez ostatnie lata, stawiając pod znakiem zapytania efektywność miejskiego systemu odpadowego. Władze miasta podkreślają, iż podwyżka jest nieunikniona i ma zapobiec paraliżowi usług, jednocześnie utrzymując krakowskie stawki na poziomie niższym niż w wielu okolicznych gminach. Sprawdź, co dokładnie oznacza ta zmiana dla Twojego portfela i dlaczego została wprowadzona.

Ile zapłacisz za wywóz śmieci w Krakowie? Nowe stawki od zaraz

Kraków wprowadza znaczące zmiany w cenniku odbioru odpadów, które wejdą w życie już od poniedziałku. Dotychczasowa stawka za odbiór śmieci posegregowanych, wynosząca 27 zł miesięcznie od jednego mieszkańca, wzrośnie do 35 zł. Oznacza to podwyżkę o 8 zł, czyli blisko 30 procent. Jeszcze większy wzrost odczują ci, którzy nie segregują odpadów – ich opłata zwiększy się z 54 zł do 70 zł miesięcznie od mieszkańca, co stanowi wzrost o 16 zł. Jest to znacząca różnica, która ma motywować do prawidłowej segregacji. Urzędnicy krakowskiego magistratu podkreślają, iż choćby po tej podwyżce, nowa cena za wywóz i zagospodarowanie odpadów w Krakowie będzie stanowić około 55 procent maksymalnej stawki dopuszczonej ustawą, która wynosi 63,34 zł. Mimo wzrostu, miasto wciąż plasuje się poniżej górnej granicy, co ma świadczyć o próbie zachowania równowagi między koniecznością pokrycia kosztów a obciążeniem mieszkańców.

Dlaczego opłaty rosną? Magistrat ujawnia kulisy podwyżki

Krakowski magistrat jasno komunikuje, iż podwyżka jest odpowiedzią na drastyczny wzrost kosztów funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami komunalnymi. Ostatnia zmiana stawek miała miejsce 1 lipca 2022 roku, co oznacza, iż przez trzy lata opłata pozostawała niezmieniona. W tym czasie, jak wskazują dane, koszty systemu wzrosły o ponad 51 procent w latach 2022-2025, podczas gdy wpływy zwiększyły się zaledwie o około 2,37 procent. Taka dysproporcja doprowadziła do utraty równowagi finansowej i wygenerowania znaczącego deficytu w 2024 roku. Aby system mógł przez cały czas sprawnie działać, niezbędne jest zwiększenie dochodów o około 77,9 mln zł w 2025 roku i około 112,5 mln zł w 2026 roku. Wśród argumentów za podwyżką radni wskazywali również na inflację, wzrost ilości generowanych śmieci, a także rosnące wymogi środowiskowe i prawne, które nakładają na gminy wyższe poziomy recyklingu i rozszerzają zakres usług, np. o zbiórkę tekstyliów. Co więcej, spadły ceny surowców wtórnych, co dodatkowo obciąża budżet miasta.

Burzliwa decyzja radnych. Kto głosował za, a kto przeciw?

Decyzja o zmianie wysokości opłat za śmieci nie była jednogłośna i wywołała burzliwą dyskusję wśród krakowskich radnych podczas lipcowej sesji. Ostatecznie, większością 24 głosów, reprezentanci Koalicji Obywatelskiej i Nowej Lewicy poparli podwyżkę. Przeciwko zagłosowało 17 radnych z klubów Prawa i Sprawiedliwości oraz Kraków dla Mieszkańców. Opozycja krytykowała wprowadzenie tak znaczącej podwyżki od razu, sugerując stopniowe zwiększanie opłat, np. o 1, 2 czy 3 zł, zamiast jednorazowego skoku o 8 zł. Przedstawiciele PiS ocenili, iż podwyżki nie mają służyć oszczędnościom zadłużonego miasta, ale są „łupieniem” biedniejszych mieszkańców. Magistrat odpierał te zarzuty, wskazując, iż Kraków ma w tej chwili najniższą stawkę spośród gmin otaczających tzw. „krakowski obwarzanek”, gdzie w czterech gminach mieszkańcy płacą 40 zł lub więcej, a żadna nie pobiera mniej niż 30 zł.

Co oznacza podwyżka dla mieszkańców Krakowa? Praktyczne porady

Dla każdego mieszkańca Krakowa nowe stawki oznaczają konieczność przygotowania się na wyższe rachunki za odbiór odpadów. najważniejsze jest utrzymanie, a choćby zintensyfikowanie segregacji śmieci, aby uniknąć znacznie wyższych opłat za odpady niesegregowane. Różnica 35 zł vs. 70 zł miesięcznie na osobę jest znacząca i może mocno obciążyć budżet domowy. Warto dokładnie zapoznać się z nowymi regulacjami i harmonogramem odbioru poszczególnych frakcji odpadów, aby maksymalizować korzyści z segregacji. Urzędnicy apelują o zrozumienie, podkreślając, iż podwyżka jest niezbędna do zapewnienia ciągłości i efektywności systemu, który musi sprostać rosnącym wyzwaniom środowiskowym i ekonomicznym. Brak podwyżki mógłby skutkować pogorszeniem jakości usług lub choćby paraliżem w odbiorze odpadów, co miałoby znacznie gorsze konsekwencje dla komfortu życia w mieście.

Podsumowując, mieszkańcy Krakowa muszą liczyć się z odczuwalnym wzrostem opłat za śmieci już od najbliższego poniedziałku. Decyzja ta, choć bolesna dla portfeli, jest według władz miasta, konieczna do utrzymania stabilności finansowej i wysokiej jakości usług w obliczu rosnących kosztów i nowych wymagań prawnych. Aktywna segregacja staje się teraz jeszcze ważniejsza, by minimalizować finansowe skutki tej zmiany i wspierać efektywny system gospodarowania odpadami w mieście.

Continued here:
Kraków podnosi opłaty za śmieci o 30%. Mieszkańcy zapłacą więcej już od poniedziałku!

Idź do oryginalnego materiału