Czy są granice bezczelności? Tak, są – właśnie przekracza je Platforma Obywatelska. Partia Donalda Tuska chwali się, iż we wrześniu do emerytów trafią „czternastki”. Nie dodają, iż stanie się tak dzięki zeszłorocznej decyzji Prawa i Sprawiedliwości a także, iż ich jedyną zasługą jest drastyczne obniżenie wysokości świadczenia dla seniorów.
– Nic, co dane, nie zostanie odebrane – łaskawie obiecywali Polakom w trakcie kampanii wyborczej politycy Platformy, PSL (dzięki któremu Tusk w ogóle może dziś rządzić), partii Hołowni i Lewicy. Oczywiście słowa nie dotrzymali. Przekonają się o tym seniorzy, na których konta wpłyną niebawem czternaste emerytury.
Niższa „czternastka” i bezczelne przechwałki
W 2023 r. „czternastka” dla emerytów wyniosła 2650 zł brutto. Tyle otrzymały osoby, które pobierały świadczenia do 2900 zł brutto. W 2024 roku dodatkowe świadczenie wyniesie tylko 1780,96 brutto, a więc o prawie tysiąc złotych mniej, niż rok wcześniej. jeżeli ktoś dostaje emeryturę lub rentę wyższą, niż 2900 zł brutto obowiązywać będzie zasada „złotówka za złotówkę”. Dla przykładu – emeryt ze świadczeniem 3 tys. zł brutto miesięcznie dostanie 1680 zł „czternastki”.
Zupełnie niezrażeni faktem, iż realizują projekt Prawa i Sprawiedliwości (bo to PiS podjęło decyzję o dodatkowym świadczeniu) i iż zabrali emerytom po kilkaset złotych politycy Platformy chwalą się swoim „sukcesem” w mediach społecznościowych.
„Doceniamy polskich emerytów” – ogłaszają dzięki specjalnej grafiki ludzie Tuska.
Reakcja PiS
Na bezczelność Platformy zareagowało PiS.
Tak! Kochani Seniorzy, otrzymacie 14. emeryturę dzięki zrealizowaniu obietnicy przez PiS Przepraszamy za w tej chwili rządzących, którzy w tym roku wypłacą ją Wam o 869 zł niższą. #stopPATOwładzy
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) September 5, 2024