Koszmarny sen

poszwa.blogspot.com 1 dzień temu

Dziś mi się śniło, iż zaspałem do pracy i obudziłem się dopiero o 9:07. Tak się przeraziłem, iż się obudziłem. Była 5:00. Ostatni raz "na zakład" chodziłem 30 lat temu. Do Kortowa. Ten element pracy na etacie był widocznie dla mnie koszmarem.

W sumie być może praca na ART nie była taka bardzo zła, ale wolałem WSP. Najlepsze czasy pracy na etacie były właśnie tam. WSP to była moja ulubiona firma. Jestem jej patriotą. Same fajne wspomnienia.


Idź do oryginalnego materiału