Jest tak: od kilkunastu dni jestem właścicielem certyfikatu wydanego przez sąd III RP, w którym stwierdza się, iż jestem zdrowa psychicznie, ergo – nie można mnie zamknąć w zakładzie psychiatrycznym na leczenie. Kiedy oznajmiłam to – iż jestem zdrowa psychicznie i mam na to kwit – mojemu redakcyjnemu koledze Tadkowi Jasińskiemu, mruknął: „jakbyśmy wcześniej o...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Koszmarna historia
Powiązane
Przydacz o G20. Liczy na współpracę z rządem
3 godzin temu
Kalendarium - środa 17 grudnia
4 godzin temu
Terlecki o słowach Kurskiego. "Współczuję mu"
4 godzin temu
Kurski kasuje swój wpis. „Przyniósł założony skutek”
5 godzin temu
Polecane
Uwaga nielegalni – Bovino powrócił do Chicago
4 godzin temu
Kulisy wojny w PiS. Bunt Morawieckiego się opłacił
5 godzin temu
KAS zatrzymała trzy osoby, podejrzane o wyłudzenia KAS
6 godzin temu

4 miesięcy temu






