![](https://images4.polskie.ai/images/289565/27486670/b2c07bea62bdc6aa819a60409df74f10.jpg)
Korea Północna oskarża Stany Zjednoczone o dokonanie „wrogiego aktu wojskowego” – podaje CBS. To odpowiedź na przybycie amerykańskiej jednostki podwodnej USS Alexandria, która w poniedziałek zacumowała u wybrzeży Busanu w Korei Południowej celem uzupełnienia zapasów.
Ministerstwo obrony KRLD wydało oświadczenie opublikowane przez państwową agencję informacyjną reżimu. Zwrócono się w nim do administracji Stanów Zjednoczonych i zaapelowano o zaprzestanie „prowokacji” i „podsycania niestabilności”. Wskazano, iż USA wyraźnie ignorują ich obawy dotyczące bezpieczeństwa.
Korea Północna. Ministerstwo ostrzega USA
W komunikacie wskazano, iż działanie Amerykanów „może doprowadzić do ostrej konfrontacji zbrojnej w regionie Półwyspu Koreańskiego, do faktycznego konfliktu sił zbrojnych”. Stwierdzono też, iż KRLD obserwuje „częste pojawianie się” amerykańskich okrętów w regionie.
„Nasze siły zbrojne (…) są gotowe do użycia wszelkich środków w celu obrony bezpieczeństwa i interesów państwa oraz pokoju w regionie” – czytamy w oświadczeniu północnokoreańskiego ministerstwa.
ZOBACZ: Donald Trump wprost o przyszłości Strefy Gazy. „Nie musimy jej kupować”
Doniesienia o spięciu na linii USA – Korea Północna pojawiają się niecały miesiąc po tym, jak Donald Trump wyjawił, iż zamierza ponownie skontaktować się z Kim Dzong Unem. Amerykański prezydent stwierdził, iż dyktator go „lubił”, a relację z nim opisywał w przeszłości jako ” bardzo, bardzo dobrą”, samego Kima nazywając „mądrym gościem”.
Napięcie na linii USA – Korea Północna
Pierwsza krytyka Korei Północnej ze strony nowej administracji Białego Domu pojawiła się jednak już niedługo po zapowiedzi Trumpa. Sekretarz stanu Marco Rubio w wywiadzie na antenie SiriusXM określił kraj Kima mianem „państwa zbójeckiego”. Słowa urzędnika spotkały się z szybką reakcją KRLD, która określiła je „absurdalnymi i nielogicznymi”, dodając iż USA to „najbardziej zdeprawowane państwo na świecie”.
ZOBACZ: Chaos w Rumunii. Prezydent ogłosił rezygnację
W ubiegłą sobotę podczas 77. rocznicy powstania Koreańskiej Armii Ludowej przywódca KRLD wyraził natomiast zaniepokojenie zwiększeniem partnerstwa pomiędzy Ameryką a Koreą Południową i Japonią. Jak podaje AP, dyktator stwierdził, iż stanowi to poważne zagrożenie dla jego kraju. Zadeklarował też wzmocnienie programu nuklearnego.
![](https://images4.polskie.ai/images/289565/27486670/bf127af011d7a1d721d135502ffc60d8.jpg)