Kontrowersje wokół sesji Rady Miejskiej w Pińczowie. Wojewoda uznaje skargę za zasadną!

Wojewoda Świętokrzyski uznał za zasadne zarzuty dotyczące przebiegu sesji Rady Miejskiej w Pińczowie, która odbyła się 27 sierpnia 2025 roku. Skargę złożyli członkowie i sympatycy Konfederacji Korony Polskiej, wskazując na nieprawidłowości związane z godziną rozpoczęcia obrad oraz samowolnym zarządzeniem przerwy przez wiceprzewodniczącą Rady – Martę Łaskawiec.

Zamieszanie już na początku.

Zgodnie z oficjalnym harmonogramem, sesja Rady Miejskiej miała rozpocząć się o godzinie 9:00. Jednak, jak wskazali skarżący, obrady ruszyły dopiero godzinę później – o 10:00 – bez wcześniejszego poinformowania mieszkańców, radnych czy opinii publicznej o zmianie godziny. Według wyjaśnień przewodniczącego Rady, radni oraz sołtysi otrzymali pisemne zawiadomienia z adekwatną godziną, a poprawna informacja znajdowała się także na platformie eSesja. Błąd miał się pojawić jedynie na stronie internetowej gminy, gdzie omyłkowo podano wcześniejszą godzinę. W odpowiedzi na skargę Wojewoda przyznał jednak, iż brak jednoznacznego i spójnego komunikatu naruszył zasadę jawności życia publicznego, która gwarantuje mieszkańcom dostęp do informacji o pracy samorządu.

Samowolna przerwa bez głosowania.

Tuż po otwarciu sesji, Wiceprzewodnicząca Rady Marta Łaskawiec ogłosiła przerwę w obradach, która miała potrwać aż do godziny 13:00. Decyzja ta wzbudziła sprzeciw części radnych, którzy wskazywali, iż tak długie zawieszenie sesji powinno zostać przegłosowane. Obecny na sali prawnik uznał jednak, iż Wiceprzewodnicząca ma prawo zarządzić przerwę samodzielnie – co ta tę decyzję wykorzystała.

W skardze podkreślono, iż przepisy jasno określają, iż dłuższe przerwy – zwłaszcza te skutkujące przełożeniem części obrad – wymagają zgody całej Rady. Również regulamin Rady Miejskiej w Pińczowie mówi wprost: o przerwaniu sesji i kontynuowaniu jej w innym terminie decyduje Rada, a nie jednoosobowo prowadzący obrady. Wojewoda przyznał rację skarżącym, uznając, iż decyzja o przerwie powinna zostać podjęta przez całą Radę. Jak zaznaczono w odpowiedzi – „przewodniczący rady może zarządzić krótką przerwę techniczną (np. dla odpoczynku, narady klubów radnych, uspokojenia sytuacji), ale dłuższa, kilkugodzinna przerwa wymaga decyzji całej rady„.

Zarzuty wobec sekretarza – poza kompetencją nadzorczą.

Skarga dotyczyła również wypowiedzi sekretarza gminy Pińczów, Marcina Kozłowskiego, który – według relacji obecnych – miał sugerować, iż radni popierający petycję (związaną z działalnością Konfederacji Korony Polskiej) mogą być pociągnięci do odpowiedzialności karnej za „szerzenie mowy nienawiści”. Autorzy skargi uznali to za groźbę, a zarazem naruszenie konstytucyjnego prawa do wyrażania poglądów i swobody debaty publicznej. Wojewoda jednak odmówił oceny tej części zarzutów, wskazując, iż nadzór wojewody nad działalnością gminy sprawowany jest wyłącznie w zakresie zgodności z prawem, a nie oceny wypowiedzi uczestników sesji, które mieszczą się raczej w sferze odpowiedzialności politycznej lub etycznej.

Wojewoda apeluje o przestrzeganie przepisów.

W oficjalnej odpowiedzi, podpisanej przez Edytę Bucką – Dyrektor Wydziału Prawnego, Nadzoru i Kontroli – Wojewoda Świętokrzyski zwrócił się do Rady Miejskiej w Pińczowie z prośbą o szczególną staranność przy organizacji kolejnych sesji. Zaznaczono, iż należy ściśle przestrzegać zarówno ustawowych, jak i statutowych procedur dotyczących zwoływania i prowadzenia obrad, w tym:

• zapewnienia przejrzystej i jednolitej informacji o terminach sesji,

• głosowania nad decyzjami o przerwach lub zmianach porządku obrad,

• unikania jednoosobowego podejmowania decyzji organizacyjnych.

Co dalej?

Choć decyzja Wojewody nie niesie ze sobą sankcji dyscyplinarnych, to formalne uznanie skargi za zasadną jest istotnym sygnałem – zarówno dla władz miasta, jak i mieszkańców – iż funkcjonowanie lokalnego samorządu musi opierać się na przepisach prawa i szacunku dla zasad jawności oraz partycypacji obywatelskiej. Członkowie i sympatycy Konfederacji Korony Polskiej zapowiedzieli, iż będą dalej monitorować sposób prowadzenia obrad przez Radę Miejską oraz domagać się przestrzegania procedur, które mają zagwarantować obywatelom realny wpływ na życie publiczne w gminie.

Źródło zdjęć: Telewizja Pińczów Twoje Miasto