Kontrole mogą odbyć się choćby w nocy. Będzie nowe prawo. Pokażą legitymację i masz obowiązek ich wpuścić

1 dzień temu

Kontrolerzy będą mogli przeprowadzać inspekcje jedynie na podstawie okazanej legitymacji. Oznacza to, iż w praktyce kontrola może się odbyć bez wcześniejszego zawiadomienia, choćby w godzinach nocnych. Aktualnie zmiany te są na etapie projektu, ale zarówno władze, jak i inspektorzy pracy liczą na ich szybkie wdrożenie.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce

Ważne zmiany w przepisach

Propozycja nowelizacji prawa, nad którą pracuje Komisja do Spraw Petycji, ma na celu usprawnienie procedur kontrolnych oraz rozszerzenie uprawnień Państwowej Inspekcji Pracy (PIP). Nowe przepisy wzbudzają zarówno nadzieje na lepsze przestrzeganie przepisów BHP, jak i obawy przedsiębiorców o nadmierną ingerencję w działalność gospodarczą.

Zmiany te opierają się na dwóch głównych punktach. Po pierwsze, zniesiony zostanie obowiązek okazywania upoważnienia do przeprowadzania kontroli, co oznacza, iż inspektorzy będą mogli działać wyłącznie na podstawie swojej legitymacji służbowej. Po drugie, PIP zostanie dodana do listy instytucji, na które nie będą miały wpływu ograniczenia przewidziane w ustawie Prawo przedsiębiorców.

Inicjatorzy tych zmian uważają, iż nowe regulacje uproszczą i przyspieszą procedury kontrolne, eliminując zbędne formalności. Aktualnie inspektorzy mogą przeprowadzać kontrole interwencyjne bez upoważnienia, ale muszą dostarczyć je w ciągu 7 dni. Nowa ustawa zlikwiduje ten obowiązek całkowicie.

Kontrowersje wokół zmian

Projekt budzi mieszane emocje, zarówno wśród ekspertów, jak i przedsiębiorców. Robert Lisicki z Konfederacji Lewiatan podkreśla, iż PIP już teraz posiada wyjątkowo szerokie uprawnienia do kontroli, a zniesienie obowiązku okazania upoważnienia może prowadzić do nadużyć. Jego zdaniem, zasady ograniczające liczbę i sposób przeprowadzania kontroli wprowadzone zostały, aby chronić firmy przed nadmiernym obciążeniem kontrolami.

W zeszłym roku PIP przedstawiła plan na 2024 rok, zakładając realizację 60 tysięcy kontroli oraz działania prewencyjne w ponad 35 tysiącach podmiotów. Plany te wpisują się w trzyletnią strategię, której priorytetami są m.in. kontrole w branży budowlanej, analiza zagrożeń chemicznych w miejscach pracy oraz nadzór nad przestrzeganiem przepisów dotyczących emerytur pomostowych i pracy zdalnej.

Nowe obszary zainteresowania PIP

Nowelizacja prawa dotknie również nowych obszarów, takich jak czas pracy i urlopy w administracji publicznej, zakładowy fundusz świadczeń socjalnych oraz sektory związane z odnawialnymi źródłami energii. Kontrole będą również obejmować przestrzeganie przepisów Kodeksu pracy dotyczących rodzicielstwa i pracy zdalnej.

Katarzyna Łażewska-Hrycko, Główny Inspektor Pracy, podkreśla, iż jednym z głównych priorytetów Inspekcji pozostaje badanie okoliczności wypadków przy pracy oraz rozpatrywanie skarg pracowniczych, zwłaszcza tych dotyczących wynagrodzeń. Działania te mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa pracowników i zagwarantowanie przestrzegania ich praw.

Proponowane zmiany, jeżeli zostaną wprowadzone, mogą przynieść korzyści w postaci lepszego egzekwowania prawa pracy, ale jednocześnie budzą obawy przedsiębiorców o możliwe nadmierne obciążenie firm kontrolami. Decyzje legislacyjne oraz reakcje środowisk biznesowych będą najważniejsze w kształtowaniu ostatecznej wersji nowych przepisów, które mogą znacząco wpłynąć na rynek pracy w Polsce w 2024 roku.

Skuteczność kontroli PIP

Państwowa Inspekcja Pracy (PIP) pełni kluczową rolę w monitorowaniu przestrzegania przepisów prawa pracy w Polsce. Skuteczność jej działań można mierzyć zarówno liczbą przeprowadzanych kontroli, jak i wynikami, które te kontrole przynoszą. Jak podaje Infor.pl, w ostatnich latach liczba inspekcji regularnie rosła – na przykład w 2022 roku PIP przeprowadziła blisko 60 tysięcy kontroli, a na 2024 rok planowana jest podobna liczba​.

Jednym z kluczowych wskaźników skuteczności jest liczba wykrytych naruszeń prawa. W 2021 roku stwierdzono naruszenia przepisów w ponad połowie skontrolowanych przedsiębiorstw. Często dotyczyły one nieprzestrzegania norm czasu pracy, niewłaściwego stosowania przepisów BHP oraz zaległości w wypłacaniu wynagrodzeń. Na tej podstawie można wnioskować, iż kontrole PIP są nie tylko regularne, ale i efektywne w wykrywaniu uchybień.

Dzięki rozszerzonym uprawnieniom, które zakłada nowelizacja, PIP będzie mogła jeszcze skuteczniej egzekwować przestrzeganie przepisów, szczególnie w sektorach narażonych na większe ryzyko nieprzestrzegania prawa pracy.

Idź do oryginalnego materiału