6 godzin temu
Budynek jest własnością Skarbu Państwa.
To decyzja ministra spraw zagranicznych."Rosja prowadzi wojnę hybrydową. Dopuszcza się prób dywersji na terenie Polski. Jako Minister Spraw Zagranicznych moim obowiązkiem jest stanowczo zareagować. Pierwszy krok to zamknięcie Konsulatu Rosji w Poznaniu. Nie cofniemy się ani o krok. Bronimy Rzeczpospolitej, bronimy Polaków" - informował w mediach społecznościowych Radosław Sikorski.
Informacja wywołała sporo dyskusji. Pojawiły się też pytania, co stanie się z budynkiem po konsulacie. Jak ustalili dziennikarze PAP budynek stanowi własność Skarbu Państwa. Po rozwiązaniu umowy najemca musi zwrócić nieruchomość, co umożliwi jej ponowne przeznaczenie do użytku. "Zgodnie z zapisami umowy najmu z 2002 r. zawartej pomiędzy Rzeczpospolitą Polską reprezentowaną przez adekwatnego ministra a Federacją Rosyjską reprezentowaną przez Konsula Generalnego Federacji Rosyjskiej w Poznaniu, z chwilą rozwiązania umowy najemca zobowiązany jest do zwrotu przedmiotu najmu" - powiedziała w rozmowie z PAP dyrektor Wydziału Gospodarki Nieruchomościami UMP Magda Albińska. Jak zaznaczyła, nieruchomość będzie mogła zostać ponownie wykorzystana dopiero po jej przekazaniu.
Konsulat ma zostać zamknięty w ciągu najbliższych kilku dni. Dyplomaci rosyjscy będą musieli wrócić do kraju.
