Konkurenci Trzaskowskiego nazwani w neo-TVP „planktonem”!

news.5v.pl 22 godzin temu

Rafał Trzaskowski fatalnie wypadł na debacie zorganizowanej przez jego sztab w Końskich, pomimo tego, iż pytania zadawały tylko trzy wybrane przez niego telewizje, w tym nielegalnie przejęta przez koalicję Donalda Tuska TVP w likwidacji. Sama neo-TVP może mieć problemy prawne za to, iż zaangażowała się organizacyjnie i finansowo w wydarzenie kampanijne Trzaskowskiego. Tymczasem dziennikarka neo-TVP, Aleksandra Pawlicka, na antenie neo-TVP Info obrażała kontrkandydatów Rafała Trzaskowskiego, nazywając ich „planktonem”.

Ustawka Rafała Trzaskowskiego w Końskich wyraźnie się nie udała. W założeniu prawdopodobnie to miała być pułapka na Karola Nawrockiego, ponieważ pytania miały zadawać tylko trzy telewizje wybrane przez Trzaskowskiego, w tym dwie wyraźnie wrogo nastawione wobec kandydata popieranego przez PiS (trzecią ze stacji prowadzących wspomnianą debatę uchodzi za neutralną), poza tym całe wydarzenie przygotowywał sztab Trzaskowskiego. Ostatecznie okazało się jednak, iż szereg kandydatów udał się do Końskich między innymi po to, by zaprotestować przeciwko sytuacji, w której publiczna telewizja wspiera jednego z kandydatów na prezydenta. Najwyraźniej to nie spodobało się dziennikarce neo-TVP Aleksandrze Pawlickiej.

Miało być – pokazujemy, to jest mój kontrkandydat, z nim będę rywalizował. I nagle wbija się cały peleton planktonu czy też trzeciej kategorii, o ile chodzi o sondażowe wyniki polityków

— wypaliła na antenie neo-TVP Info Aleksandra Pawlicka, dziennikarka neo-TVP, tym samym obrażając kontrkandydatów Rafała Trzaskowskiego, także tych, którzy tworzą koalicję Donalda Tuska – chodzi o Szymona Hołownię i Magdalenę Biejat.

Słowa Pawlickiej rozbawiły obecną w studiu posłankę KO Kamilę Gasiuk-Pihowicz.

Nie mylić z Trzecią Drogą

— rzuciła Gasiuk-Pihowicz, reagując na słowa dziennikarki neo-TVP.

Ciekawe, jak się czują w tej chwili koalicjanci KO, widząc poziom propagandy w neo-TVP i fakt, iż ta stacja zaczyna uderzać także w nich, jeżeli tylko stają oni na drodze Koalicji Obywatelskiej, a w tym wypadku konkretnie jej kandydata na prezydenta – Rafała Trzaskowskiego. Czy dostrzegają rzekomą „czystą wodę”, jaka miała płynąć z publicznej telewizji po jej nielegalnym przejęciu przez obecną władzę?

CZYTAJ TAKŻE:

W punkt! Przemysław Wipler: Czy koszty debaty neo-TVP, czyli ok 2 mln zł, zostały zafakturowane na sztab Rafała Trzaskowskiego?

To stanie się memem! Trzaskowski podczas swojej „debaty” przekonywał, iż warszawiacy jeżdżą „telekomunikacją miejską”

tkwl/X/TVP Info

Idź do oryginalnego materiału