Koniec z ukrywaniem cen mieszkań! Deweloperzy dostali nowy, surowy obowiązek

7 godzin temu

Od 11 lipca 2025 roku polski rynek nieruchomości czeka prawdziwa rewolucja. W życie wchodzą przepisy, które na dobre zakończą erę ukrywania cen mieszkań i domów przez deweloperów. To przełomowa zmiana dla wszystkich, kto planuje zakup własnego „M”. Koniec z frustrującymi telefonami, mailami z prośbą o cennik i wizytami w biurach sprzedaży tylko po to, by poznać podstawową informację – ile kosztuje dany lokal. Nowe prawo wprowadza obowiązek pełnej transparentności, co oznacza, iż wszystkie ceny będą musiały być jawne i łatwo dostępne w internecie. Eksperci są zgodni, iż to jedna z najważniejszych regulacji dla rynku pierwotnego od lat. Zmieni ona nie tylko sposób, w jaki Polacy szukają mieszkań, ale również wymusi na firmach deweloperskich całkowitą zmianę strategii sprzedażowej. Dla kupujących to ogromne ułatwienie, a dla firm, które dotąd unikały jawności – poważne wyzwanie.

Nowy obowiązek dla deweloperów. Ceny muszą być jawne

Nowe regulacje, które wchodzą w życie 11 lipca 2025 roku, nakładają na firmy deweloperskie dwa najważniejsze i bezwzględne obowiązki. Po pierwsze, każdy deweloper będzie musiał publikować ceny wszystkich oferowanych lokali bezpośrednio na swojej stronie internetowej. Informacje te muszą być kompletne i obejmować zarówno cenę za metr kwadratowy, jak i całkowitą cenę brutto nieruchomości. To oznacza koniec z praktyką „cena na życzenie”.

Po drugie, co pozostało ważniejszym elementem reformy, te same dane będą musiały być codziennie aktualizowane i przesyłane do ogólnopolskiej, publicznej bazy danych na portalu dane.gov.pl. Dzięki temu powstanie scentralizowane narzędzie, które pozwoli potencjalnym nabywcom na błyskawiczne porównanie ofert z całego kraju bez konieczności przeglądania dziesiątek stron internetowych. Co istotne, obowiązek ten dotyczy absolutnie wszystkich podmiotów na rynku – od gigantów budujących całe osiedla, po małe, rodzinne firmy realizujące pojedyncze domy jednorodzinne czy niewielkie budynki wielorodzinne. W praktyce wymusi to na deweloperach inwestycje w odpowiednią infrastrukturę IT oraz wdrożenie procedur zapewniających stałą aktualizację danych.

Milionowe kary za ukrywanie cen. Ustawodawca nie będzie pobłażliwy

Aby zapewnić skuteczność nowych przepisów, ustawodawca wprowadził bardzo surowe sankcje finansowe dla firm, które zdecydują się zignorować obowiązek publikacji cen. Deweloper, który nie dostosuje się do regulacji, będzie musiał liczyć się z karą finansową w wysokości do 10% swojego rocznego obrotu. To potężne narzędzie dyscyplinujące, które ma zapobiec próbom omijania prawa.

W przypadku największych graczy na rynku, których roczne przychody sięgają setek milionów złotych, kara może wynieść choćby kilkadziesiąt milionów. Taka kwota jest w stanie poważnie zachwiać stabilnością finansową każdej firmy. Dla mniejszych deweloperów, realizujących jeden lub dwa projekty, kara rzędu 10% obrotu może oznaczać bankructwo. Wysokość sankcji jasno pokazuje, iż celem rządu jest całkowite wyeliminowanie szarej strefy informacyjnej na rynku pierwotnym. Z perspektywy kupujących to doskonała wiadomość, gdyż gwarantuje im dostęp do rzetelnych i porównywalnych danych. Dla branży deweloperskiej to sygnał, iż czas na dostosowanie się do nowych, bardziej przejrzystych standardów jest ograniczony.

Kiedy nowe przepisy wchodzą w życie? Ważne daty dla rynku

Wprowadzenie tak fundamentalnej zmiany zostało rozłożone w czasie, aby dać rynkowi chwilę na przygotowanie i uniknąć chaosu. najważniejsze są dwie daty. Pierwsza to 11 lipca 2025 roku. Od tego dnia obowiązek publikacji cen dotyczyć będzie wszystkich nowych inwestycji, których sprzedaż rozpocznie się po tej dacie. Każdy deweloper wprowadzający na rynek nowy projekt będzie musiał od razu spełniać wymogi transparentności.

Druga ważna data to 11 września 2025 roku. Jest to ostateczny termin na dostosowanie się dla deweloperów, którzy już prowadzą sprzedaż w ramach wcześniej rozpoczętych projektów. Otrzymali oni dodatkowe dwa miesiące na wdrożenie niezbędnych zmian technicznych na swoich stronach internetowych oraz zintegrowanie systemów z portalem dane.gov.pl. Taki dwuetapowy harmonogram ma na celu złagodzenie szoku regulacyjnego. Firmy z już trwającymi inwestycjami zyskują cenny czas, aby bez presji wdrożyć nowe rozwiązania, nie ryzykując natychmiastowych kar. Dla kupujących oznacza to, iż pełna baza ofert z całego rynku będzie dostępna jesienią 2025 roku.

Koniec sprzedaży „po znajomości”? Rynek pierwotny czeka rewolucja

Nowe prawo to nie tylko kwestia wygody dla kupujących, ale także potężne uderzenie w nieformalne praktyki sprzedażowe, które do tej pory były zmorą rynku. Chodzi przede wszystkim o mniejsze firmy, które często prowadziły sprzedaż z pominięciem otwartego rynku, oferując mieszkania „po znajomości” lub w zamkniętym gronie, bez publicznej oferty i cennika. od dzisiaj taka działalność stanie się niemożliwa. Obowiązek posiadania strony internetowej z opublikowanymi cenami dotyczy każdego, kto prowadzi działalność deweloperską, niezależnie od skali.

Wymusi to profesjonalizację całej branży i wprowadzi równe zasady gry dla wszystkich. Transparentność cenowa ograniczy również pole do niejasnych negocjacji i potencjalnych nadużyć. Kupujący zyska pewność, iż cena, którą widzi, jest oficjalną stawką oferowaną wszystkim klientom. To prawdziwy koniec ery „cennika dostępnego w biurze sprzedaży” i początek nowego rozdziału, w którym internet i publiczne bazy danych staną się głównym źródłem informacji o rynku pierwotnym. Dla klientów to gwarancja uczciwszych i bardziej przejrzystych warunków, a dla firm, które nie nadążą za zmianami – realne ryzyko wypadnięcia z rynku.

Continued here:
Koniec z ukrywaniem cen mieszkań! Deweloperzy dostali nowy, surowy obowiązek

Idź do oryginalnego materiału