2 dni temu
Wkrótce polscy pracodawcy będą musieli ujawniać więcej informacji o wynagrodzeniach – zarówno w ogłoszeniach o pracę, jak i wewnątrz firm. Poselski projekt ustawy, który trafił do Sejmu, przewiduje obowiązek podawania wynagrodzeń w ofertach pracy oraz informowania pracowników o średnich pensjach w firmie, z podziałem na płeć.
Fot. Shutterstock
Projekt zakłada wprowadzenie jawności wynagrodzeń, co ma nie tylko zwiększyć przejrzystość, ale również pomóc w walce z dyskryminacją płacową. Pracownicy zyskają prawo do informacji o swoim indywidualnym wynagrodzeniu oraz średnich płacach w ich grupie zawodowej w firmie. Pracodawcy będą zobowiązani odpowiedzieć na taki wniosek w ciągu 14 dni.
Nowe przepisy mają także wpłynąć na oferty pracy – pracodawcy będą musieli wskazywać minimalną i maksymalną kwotę wynagrodzenia na danym stanowisku, a informacje te mogą być opatrzone wzmianką o możliwości negocjacji.
Jeśli pracodawca nie dostosuje się do nowych regulacji, grożą mu surowe kary. Za brak informacji o wynagrodzeniu w ogłoszeniu lub nieudzielenie danych o średnich płacach pracodawca może zapłacić grzywnę od 1 tys. zł do choćby 30 tys. zł.
Nowe przepisy są nie tylko inicjatywą poselską – Polska musi wdrożyć unijną dyrektywę o przejrzystości wynagrodzeń do czerwca 2026 roku. Czy zmiany te zakończą epokę tajemnic płacowych i wpłyną na poprawę warunków pracy w Polsce? Czas pokaże, ale już teraz wiadomo, iż nadchodząca jawność wynagrodzeń może całkowicie zmienić rynek pracy.
