W 2025 roku wypłata czternastej emerytury, choć potwierdzona przez rząd, nie będzie już oczywistością dla wszystkich emeryta i rencisty w Polsce. najważniejsze staje się kryterium dochodowe, które może pozbawić dodatkowego wsparcia znaczną grupę seniorów. Zasada „złotówka za złotówkę” pozostaje w mocy, co oznacza, iż wysokość podstawowego świadczenia będzie miała bezpośredni wpływ na to, czy i w jakiej kwocie „czternastka” trafi na konto. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej jasno komunikuje, iż mechanizm pozostaje podobny do tego z lat 2023 i 2024, jednak rosnące emerytury sprawiają, iż coraz więcej osób przekroczy próg uprawniający do pełnej wypłaty.
Dla tysięcy seniorów może to oznaczać spore rozczarowanie. Świadczenie, które wielu traktowało jako stały, jesienny zastrzyk gotówki, staje się coraz bardziej elitarne. Warto już teraz zrozumieć zasady, aby uniknąć przykrej niespodzianki jesienią 2025 roku. Prognozowana wysokość pełnej „czternastki” ma wynieść około 1780 zł brutto, ale otrzymają ją tylko ci, których miesięczna emerytura lub renta nie przekracza 2900 zł brutto. Każda złotówka powyżej tego progu będzie pomniejszać dodatkowe świadczenie.
Kluczowy próg dochodowy. Kto otrzyma pełną „czternastkę” w 2025 roku?
Najważniejszą informacją dla wszystkich emerytów i rencistów oczekujących na 14. emeryturę w 2025 roku jest próg dochodowy, który został ustalony na poziomie 2900 zł brutto. To właśnie ta kwota decyduje o tym, kto może liczyć na pełne świadczenie, a kto otrzyma je w pomniejszonej wysokości lub nie dostanie go wcale. Zgodnie z zapowiedziami, pełna wysokość „czternastki” ma odpowiadać kwocie najniższej emerytury obowiązującej w danym roku, która w 2025 roku jest prognozowana na około 1780 zł brutto.
Kto zatem może spać spokojnie? Pełną kwotę dodatkowego świadczenia otrzymają wyłącznie te osoby, których comiesięczna emerytura lub renta brutto nie przekracza wspomnianych 2900 zł. Oznacza to, iż jeżeli Twoje świadczenie z ZUS lub KRUS wynosi na przykład 2500 zł brutto, na Twoje konto wpłynie dodatkowo pełne 1780 zł brutto „czternastki”. System ten ma na celu wsparcie przede wszystkim seniorów o najniższych dochodach, dla których każdy dodatkowy zastrzyk gotówki ma ogromne znaczenie w domowym budżecie.
Warto podkreślić, iż próg 2900 zł dotyczy łącznej kwoty pobieranych świadczeń o charakterze emerytalno-rentowym. jeżeli senior pobiera na przykład emeryturę z ZUS i rentę z innego systemu, obie kwoty zostaną zsumowane przez organ emerytalny w celu ustalenia uprawnień do „czternastki”.
Zasada „złotówka za złotówkę”. Jak ZUS obliczy Twoje świadczenie?
Mechanizm „złotówka za złotówkę” jest najważniejszy dla zrozumienia, dlaczego wielu seniorów otrzyma 14. emeryturę w kwocie niższej niż maksymalna. Zasada ta jest prosta, ale jej konsekwencje finansowe mogą być znaczące. Polega ona na tym, iż jeżeli Twoja podstawowa emerytura lub renta przekracza próg 2900 zł brutto, kwota „czternastki” zostanie pomniejszona dokładnie o tę nadwyżkę.
Zobaczmy to na konkretnych przykładach, aby w pełni zrozumieć działanie systemu:
- Przykład 1: Pan Jan pobiera emeryturę w wysokości 3200 zł brutto. Jego świadczenie przekracza próg (2900 zł) o 300 zł. W związku z tym jego „czternastka” zostanie pomniejszona o tę kwotę. Zamiast pełnych 1780 zł, otrzyma: 1780 zł – 300 zł = 1480 zł brutto.
- Przykład 2: Pani Maria ma emeryturę wynoszącą 4000 zł brutto. Nadwyżka ponad próg wynosi 1100 zł (4000 zł – 2900 zł). Jej 14. emerytura zostanie obliczona następująco: 1780 zł – 1100 zł = 680 zł brutto.
- Przykład 3: Pan Krzysztof otrzymuje świadczenie w wysokości 4680 zł brutto. Jego emerytura przekracza próg o 1780 zł (4680 zł – 2900 zł). W tym przypadku pomniejszenie jest równe maksymalnej kwocie „czternastki” (1780 zł – 1780 zł = 0 zł). Oznacza to, iż pan Krzysztof nie otrzyma 14. emerytury w ogóle.
Z powyższych wyliczeń wynika, iż graniczną kwotą, która całkowicie pozbawia prawa do świadczenia, jest emerytura w wysokości 4680 zł brutto (2900 zł progu + 1780 zł maksymalnej „czternastki”). Każdy, kto otrzymuje świadczenie równe tej kwocie lub wyższe, nie może liczyć na dodatkowe pieniądze jesienią 2025 roku. Co ważne, cały proces jest w pełni zautomatyzowany – seniorzy nie muszą składać żadnych wniosków ani dokonywać własnych obliczeń. ZUS zrobi to za nich na podstawie danych, które posiada w systemie.
Grupy ryzyka. Kto najpewniej straci 14. emeryturę w 2025 roku?
Chociaż zasady wydają się jasne, istnieje kilka grup seniorów, które są szczególnie narażone na utratę prawa do czternastej emerytury w 2025 roku. Warto sprawdzić, czy nie znajdujesz się w jednej z nich, aby uniknąć rozczarowania. Identyfikacja potencjalnych problemów już teraz pozwoli lepiej zaplanować domowy budżet na przyszły rok.
Oto lista osób, które powinny zwrócić szczególną uwagę na swoje uprawnienia:
- Osoby z emeryturą przekraczającą 4680 zł brutto: To najbardziej oczywista grupa. Jak wynika z mechanizmu „złotówka za złotówkę”, jest to granica, po przekroczeniu której świadczenie się zeruje. Warto pamiętać, iż coroczna waloryzacja emerytur może sprawić, iż osoby będące w 2024 roku „na styku”, w 2025 roku mogą już przekroczyć ten próg.
- Seniorzy pobierający kilka świadczeń: Problem może dotyczyć osób, które otrzymują np. emeryturę z ZUS i rentę z KRUS, rentę rodzinną lub świadczenie z zagranicy. ZUS zsumuje wszystkie te wpływy przed porównaniem ich z progiem 2900 zł. Może się okazać, iż choć żadne z pojedynczych świadczeń nie przekracza limitu, ich suma już tak.
- Osoby z zawieszonym prawem do świadczeń: Dotyczy to głównie emerytów, którzy przez cały czas pracują i osiągają dochody przekraczające ustawowe limity. jeżeli na dzień weryfikacji uprawnień (zazwyczaj 31 sierpnia) prawo do podstawowej emerytury będzie zawieszone, ZUS nie wypłaci również „czternastki”.
- Seniorzy, którzy nabędą uprawnienia w złym terminie: Ustawa precyzuje, iż prawo do 14. emerytury przysługuje osobom, które na konkretny dzień (w poprzednich latach był to 31 sierpnia) miały ustalone prawo do świadczenia głównego. jeżeli ktoś przejdzie na emeryturę na przykład 1 września 2025 roku, nie otrzyma „czternastki” za ten rok.
„Czternastka” to nie gwarancja. Dlaczego rząd co roku zmienia zasady?
Wielu seniorów może zadawać sobie pytanie, dlaczego zasady przyznawania 14. emerytury są tak zmienne i niepewne w porównaniu do „trzynastki”. Odpowiedź leży w konstrukcji prawnej obu świadczeń. Trzynasta emerytura została wpisana do ustawy jako świadczenie stałe, gwarantowane i wypłacane co roku w wysokości minimalnej emerytury wszystkim uprawnionym, bez kryterium dochodowego.
Z kolei czternasta emerytura ma zupełnie inny status prawny. Nie jest ona świadczeniem gwarantowanym przez stałą ustawę w niezmiennej formie. Każdego roku to Rada Ministrów, w drodze specjalnego rozporządzenia, określa najważniejsze parametry:
- Maksymalną wysokość świadczenia.
- Miesiąc wypłaty.
- Dokładny dzień, na który ustalane jest prawo do świadczenia.
Taka konstrukcja daje rządowi dużą elastyczność w kształtowaniu polityki społecznej i dostosowywaniu wydatków do bieżącej sytuacji budżetowej. Oznacza to jednak dla seniorów dużą niepewność. Zarówno kwota „czternastki”, jak i próg dochodowy mogą ulec zmianie w kolejnych latach. Dlatego eksperci radzą, aby nie traktować tego dodatku jako pewnego i stałego elementu dochodu, a raczej jako potencjalny bonus, którego wysokość i sama wypłata zależą od corocznych decyzji rządu.
Ta nieprzewidywalność sprawia, iż seniorzy powinni z ostrożnością podchodzić do planowania większych wydatków w oparciu o zapowiedzi dotyczące „czternastki”. Najbezpieczniej jest poczekać na oficjalne rozporządzenie rządu, które zwykle publikowane jest w połowie roku, i dopiero wtedy uwzględnić ewentualne dodatkowe środki w swoim budżecie.
Continued here:
Koniec 14 emerytury. Ogłoszono limit