O gospodarce i inwestycjach można debatować na dwa sposoby. Jedni skupiają się na przeszłości i teraźniejszości, szukając przykładów dobrze prowadzonych inwestycji, prowadzących do gospodarczego wzrostu. Problem w tym, iż od półtora roku od objęcia rządów przez „uśmiechniętą” Koalicję, nowych projektów coraz mniej i raczej należałoby dyskutować o regresie inwestycyjnym. Tym samym znacznie ważniejsze i...