Czytaliście ostatnią tygodniówkę? Było trochę o polityce medialnej, z nadzieją, iż od poniedziałku może być inaczej. No może trochę inaczej jest, zobaczymy co dalej. Prezydent Łukasz Nowak po paru miesiącach urzędowania podsumował to co zastał, przywołał ograniczenia i wskazał kierunki. Mniej więcej jak w kampanii wyborczej, chociaż tam mniej podkreślano ograniczenia.
Rozliczenia poprzedników
Wspomniałem wyżej, iż to trochę jak w kampanii wyborczej. I rzeczywiście. Kto czyta forum, albo i chociaż tygodniówki, ten za wiele nowego się na konferencji nie dowiedział, przynajmniej jeżeli chodzi o rozliczenia. Bo kogo zaskoczyły informacje o tym, że:
- miasto nie jest w świetnym stanie?
- wcale nie mamy ustabilizowanego zadłużenia na 120 mln zł?
- nie dostaliśmy zaplanowanej kroplówki na 30 mln zł, tylko na 8,6 mln zł?
- jakość prac budowlanych można podważać, a wykonawcy wprowadzali samowolne zmiany?
- zlecano wykonawcom kosztowne prace dodatkowe (ponad 1 mln zł)?
- nie mieliśmy żadnych inwestycji, które przynoszą dochód dla miasta?
- jednak można było wprowadzać zmiany do projektów?
- obwodnica stwarza problemy użytkowe?
- była niegospodarność w spółkach?
A dalej było o innych tematach, z których przegląd mój poniżej i prezydencki na slajdach jeszcze niżej.
Hasła
- musimy bardzo mocno oszędzać
- Tarnobrzeg doszedł do ściany
- Miasto było przedmiotem, a nie podmiotem
- Doszliśmy do ściany, tak, jak mówiliśmy i jak wynikało z WPF. Trafiło na mnie, wyprowadzę to, tylko potrzebuję czasu i zrozumienia.
- była niegospodarność i to na bardzo wysokim poziomie. Kontroli żadnej nad tym nie było.
Inwestycje
- farma fotowoltaiczna źle przygotowana, dostaliśmy 20 mln z Polskiego Ładu, a postępowanie na 9 i 11 musimy oddać. Dodatkowo nie mamy prawa jako gmina sprzedawać prądu. Brak magazynu energii, a na taką moc potrzebna jest koncesja i farmę trzeba dzielić. Zamiast tego lepsza by była termomodernizacja i ograniczenie kosztów.
- istniejące instalacje fotowoltaiczne nie były zgłoszone jako prosumenci, a od 2019 roku nie było kontroli i sprawdzania wydajności instalacji.
- stanica żeglarska – mamy przyznane dofinansowanie na ponad 9 mln zł, a nasz koszt to 2, 3 mln zł. jeżeli projekt przejdzie, a to nie pozostało pewne, to jest rozpisany na dwa lata, stąd w budżecie 2025 5,2 mln zł na stanicę. Czyli my dajemy rocznie ponad milion, a centrala ponad 4 mln zł. I w roku 2026 to samo. Czyli teoretycznie kosztem 2-3 mln zł mielibyśmy ośrodek za 11-12 mln zł. Prezydent mówił jednak, iż warunkiem jest dogadanie i wypracowanie współpracy między wieloma zainteresowanymi organizacjami, ale też pozyskanie dodatkowych środków zewnętrznych. Nie ma już mowy o budowie stanicy na potrzeby jednego stowarzyszenia. Kiedy wojewoda mówiła o zabezpieczonych środkach w kwocie 9 mln zł, to mówiła właśnie o środkach na stanicę.
- instalacja fotowoltaiczna na dachu Wodociągów znajduje się w cieniu wieżowca starostwa powiatowego (przy sądzie nie lepiej, ale to już nie temat miasta).
- Marina ma być obiektem hotelowym na 50 komfortowych miejsc – po remoncie, bo w tej chwili nie spełnia żadnych standardów. To też z MOFu, finansowane na 80%, udało się to zamienić z molo.
- rezygnujemy całkiem z mola, bo nic nie wnosi do miasta, za to robić profesjonalne pole namiotowo-kamperowe, bo na tym docelowo można zarobić, bo potrzeby są.
- mamy porozumienie na wybudowanie łącznika za 2 mln zł między ul. Sienkiewicza, Dominikańską i Sikorskiego, a miasto nie będzie miało z tego korzyści.
- wkład na zadania z MOF to około 20 mln zł na kolejne lata
- idziemy w uzbrojenie terenów inwestycyjnych. Zaczynamy od ul. Bema i budujemy tam z dofinansowania PSZOK, przy okazji doprowadzamy media do terenów inwestycyjnych przy S74, informacje przekazane do ministerstwa, w tym inwestycje strategiczne-wojskowe
- PSZOK ma być pierwszym krokiem do odbudowy spółki komunalnej, będzie nim zarządzać RDM, zyskujący kompetencje na przyszłość
- tereny nad Wisła jako otwarcie na młodzież
- z MOF planujemy centrum przesiadkowe, miejską mobilność, kolej lasowiacką, jako przedłużenie PKA od Kolbuszowej po Sandomierz i Stalową Wolę
- planujemy mieszkania na wynajem
- Siarkowa i Wakacyjna do budynku PSP jako początek drogi opaskowej
- RDM ma przejąć docelowo zadania komunalne i komunikacyjne
Organizacja urzędu
- były przesunięcia kadrowe, zmiany i awanse po przegranych wyborach, zostały nieobsadzone stanowiska, co mocno zaburzyło pracę
- nie było żadnej współpracy między wydziałami, tworzymy odpowiednie regulaminy
- powołamy międzywydziałowy zespół do sprawdzania dokumentacji projektowych
- poprawiamy regulaminy współpracy między spółkami, sprzęt i spółki były źle wykorzystane i nierozwijane
Rozmaitości
- Ostatnie Dni Tarnobrzega kosztowały blisko 600.000 zł. Nie stać nas już na takie wydatki.
- Odwołujemy miejskiego Sylwestra, bo można się bez niego obejść.
- Chcemy zbudować markę Tarnobrzega.
- Droga 12 Października i okolica Podleśnej urwały się przez dokończeniem, bo projekt był pod Fundusz Dróg Lokalnych, który był na drogi gminne, a poszło ostatecznie z Polskiego Ładu, gdzie nie było takich ograniczeń.
- Konsekwencje względem odpowiedzialnych za zaniedbania – zalecenia pokontrolne czyny z artykułu 231, dalsza analiza prawna czy zgłaszamy.
- Podwyżka podatku, bo się nie da inaczej. Jakby było wolne 13 mln zł, to nikt by o tym nie myślał.
- Mamy odpowiednią ilość dzieci na obecne szkoły, zatem nie ma planów likwidacji, ale wymagana jest optymalizacja.
- Ze względu na przepisy i zgłaszane zaświadczenia musimy mieć w tej chwili 120 nauczycieli wspomagających, a to kolejne 10 mln zł rocznie.
- Przesunęliśmy dwie raty płatności ZUSu na przyszły rok, w porozumieniu z ZUSem.