Konfederacja i PiS mają tylko jeden pomysł na Polskę: nienawiść

1 tydzień temu

Polska skrajna prawica, zdominowana przez PiS i Konfederację, od lat nie proponuje spójnej wizji rozwoju kraju. Nie mają programu modernizacji, nie mówią o przyszłości gospodarki, edukacji czy ochrony zdrowia. Ich polityka opiera się na jednym emocjonalnym fundamencie – nienawiści. Zamiast planu reform, mamy katalog wrogów, których należy codziennie wskazywać i opluwać w mediach społecznościowych oraz prorządowych mediach.

Pomysł konserwatystów na Polskę to nie budowanie mostów, ale burzenie ich – i to w każdą stronę. Lista grup, wobec których prawicowi politycy i ich zaplecze medialne sieją pogardę, jest długa i stale rośnie. To nienawiść do Żydów, Hindusów („pajeetów”), „ciapatych”, gejów, osób czarnoskórych, ekologów i wszystkich, którzy nie pasują do ciasnej wizji „prawdziwego Polaka”. To nienawiść wobec Donalda Tuska, wobec Ukraińców szukających schronienia przed wojną, wobec Niemców, Francuzów, Brytyjczyków, Unii Europejskiej i wszystkiego, co pachnie współpracą międzynarodową czy otwartością na świat. Dla PiS i Konfederacji wróg jest zawsze pod ręką. jeżeli to nie Bruksela, to Berlin. jeżeli nie Berlin, to „lewacy”, „ekoterroryści” albo „ideologia LGBT”. jeżeli brakuje nowego przeciwnika, wystarczy wymyślić kolejny straszak: silne kobiety, „zniewieściali mężczyźni”, skandynawski socjalizm czy nawet… Ikea. Prawicowa retoryka jest jak perpetuum mobile – bez końca generuje nowe obiekty nienawiści, bo bez nich ich polityczny projekt przestaje istnieć.

Nie ma w tym przypadku. PiS przez osiem lat rządów zbudował państwo oparte na emocji strachu: przed uchodźcami, przed Unią, przed liberalnymi elitami. Konfederacja, idąc jeszcze dalej, próbuje wbić klin między Polaków, dzieląc ich na „prawdziwych” i „zdradzieckich”, tych, którzy pasują do ich radykalnej wizji i tych, których należy wykluczyć ze wspólnoty. Taka polityka nie oferuje żadnej nadziei na przyszłość – jej celem jest wyłącznie mobilizacja elektoratu wokół kolejnych „wrogów narodu”. Polska potrzebuje działania i rozmowy o inwestycjach w naukę, energetykę, cyfryzację czy ochronę klimatu. Potrzebuje rozmowy o godnych płacach, nowoczesnej edukacji, miejscu w Europie i bezpieczeństwie. Tymczasem PiS i Konfederacja potrafią mówić tylko o tym, kogo trzeba nienawidzić. I to jest ich jedyny realny program: państwo strachu, w którym każdy dzień przynosi nowego wroga, a jedyną odpowiedzią jest krzyk i pogarda.

Najnowszy przykład tego działania to gwałtowny atak na Polaka, który poleciał w kosmos. Serio – PiS i Konfederacja przeprowadziły kampanię nienawiści zarówno wobec niego jak i jego żony.

To są nie tylko idioci – to są ludzie, którzy dla zysków politycznych podpalą własny kraj.

Idź do oryginalnego materiału