Kompromitacja! Morawiecki chciał uderzyć w rząd, ale tylko się ośmieszył. „Wstyd, iż były premier…”

Mateusz Morawiecki postanowił postraszyć Polaków najazdem Niemców. Problem w tym, iż przy okazji się skompromitował i musiał usuwać swój wpis. Morawiecki boi się Niemców! Zbliża się 1 września, więc warto postraszyć Polaków Niemcami, pomyślał chyba Mateusz Morawiecki i opublikował w środę na platformie X wideo, na którym widać jak pojazd niemieckiej armii przejeżdża granice polsko-niemiecką. – Przejście graniczne w Lubieszynie. Bundeswehra wjeżdża jakby to dalej był Stettin, a nie Szczecin – załamywał ręce były premier. – Niemieckie wojsko czuje się jak u siebie. To przejście w Lubieszynie. Pytanie do rządu – kiedy z tym skończycie? – pytał władze. I faktycznie, o ile niemiecka armia tak by sobie poczynała, źle świadczyłoby to o polskim państwie. Tyle iż prawda okazała się bardziej złożona, a Morawiecki się skompromitował. Wstyd, głupoty i kompromitacja Problem polega na tym, iż post byłego premiera był manipulacją, na co od razu zwrócił uwagę minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak. Polityk KO wytknął Morawieckiemu hipokryzję. – Panie Morawiecki, za pańskich rządów pojazdy Korpusu Północ-Wschód należące do niemieckiego wojska tak samo jeździły do Szczecina. To pojazd batalionu dowodzenia tej polsko-niemiecko-duńskiej jednostki, w której służą też przedstawiciele innych armii – napisał na portalu X. Dodał, iż „przekracza granicę cztery razy dziennie,